Im bliżej terminu publikacji komunikatu FED (godz. 20:15), tym większa niepewność na rynku, który jest dość spolaryzowany – ankieta Ried Thunberg/ICAP na którą powołuje się dzisiaj większość agencji informacyjnych pokazała, iż jedynie 48 proc. ankietowanych oczekuje, iż FED podejmie dzisiaj działania wspierające gospodarkę.
Sporządzający ankietę nie zadali jednak pytania, co stanie się w sytuacji, kiedy FED podejmie nieznaczne kroki, które przez część obserwatorów zostaną uznane za małe. Czy w takiej sytuacji dolar bardziej się umocni, złoty osłabi, a giełdy pójdą w dół rozczarowane brakiem większego wsparcia? Analiza techniczna sugeruje bynajmniej, iż taki scenariusz jest możliwy. I przy braku dodatkowych bodźców fundamentalnych, trzeba będzie chyba zawierzyć jej wskazaniom.
O godz. 16:02 za euro płacono już mniej, niż 1,31 USD. Z kolei w kraju wspólna waluta była warta 3,98 zł, a dolar już 3,04 zł.
EUR/USD: Eurodolar kontynuował dzisiaj spadki zainicjowane złamaniem w nocy poziomu 1,32. Przed godziną 16:00 doszło do naruszenia poziomu 1,31. Dzienne wskaźniki zaczynają potwierdzać zniżkę, co sugeruje, iż jej impet może być jeszcze większy w kolejnych godzinach. Oporem stały się teraz okolice 1,3122, a wsparcia trzeba szukać w rejonie 1,3050-60 i dalej 1,30. Nie można wykluczyć, że ten ostatni poziom zostanie złamany jeszcze dzisiaj późnym wieczorem.