Trwa ładowanie...
Zaloguj
Notowania
Przejdź na
Damian Słomski
Damian Słomski
|

Złoty przerywa złą passę. Spadają kursy euro, dolara i franka

36
Podziel się:

Kursy najważniejszych walut w ciągu ostatnich godzin spadły o kilka groszy. Złoty przerwał fatalną passę, która trwała ponad dwa tygodnie.

Kursy walut. Co ze złotym?
Kursy walut. Co ze złotym? (East News, Piotr Molecki/East News)

Od ponad dwóch tygodni polska waluta niemal nieprzerwanie traciła na wartości. Kursy głównych walut osiągały najwyższe poziomy od lat. Na szczęście sytuacja się stabilizuje. W ostatnich godzinach złoty nawet się umocnił.

Dolar po południu był po około 4,22 zł, a jeszcze wieczorem dzień wcześniej kurs przebijał 4,28 zł. Z 4,61 zł do 4,56 zł staniało euro. Z kolei wycena franka szwajcarskiego spadła z 4,36 do 4,30 zł.

Marcin Kiepas (analityk Tickmill) zauważa, że impulsem do powstrzymania dalszego osłabienia polskiej waluty, a nawet umocnienia złotego w ostatnich godzinach było porozumienie w amerykańskim kongresie. Władze USA zdecydowały o wytoczeniu ciężkich dział do walki z koronawirusem. W różnych programach pomocowych wydadzą w sumie blisko 2 bln dolarów.

Zobacz także: Koronawirus. Pakiety dla upadających firm. "Taka jest intencja rządu"

Środki te mają być rozdzielone między wsparcie finansowe dla firm i władz lokalnych, zapowiadane od dłuższego czasu zasiłki (bezpośrednie transfery), które mają trafić do większości Amerykanów, pożyczki i subwencje dla małych firm tak, by nie musiały zwalniać pracowników, rozszerzenie uprawnień do zasiłku dla bezrobotnych czy odroczenia podatkowe.

Choć pomoc dotyczy tylko USA, kolejne zdecydowane działania rozbudziły w inwestorach nadzieje na to, że być może szybciej uda się śiwatu uporać z koronawirusem, a przynajmniej konsekwencje gospodarcze będą mniej dotkliwe.

Według Marcin Kiepasa jest szansa, że pomimo dalszego rozszerzania się epidemii koronawirusa w Europie i jej przyspieszenia w USA, poprawa nastrojów na rynkach utrzyma się nawet do końca tygodnia, co powinno mieć dalsze pozytywne przełożenie na notowania polskiej waluty.

Ekspert jednocześnie podkreśla, że ryzyka związane z koronawirusem nie zniknęły, dlatego potencjalne umocnienie złotego ma jedynie korekcyjny charakter, a w kwietniu wyznaczone dopiero co wieloletnie maksima na kursach euro, dolara i franka mogą być przebite.

Przypomnijmy, że w ostatnich dniach w szczytowym momencie kurs euro przekraczał 4,62 zł. To oznacza prawie 40-groszową przebitkę w porównaniu z notowaniami z początku roku. Dolar sięgnął 4,30 zł wobec 3,80 zł sprzed 3 miesięcy. Z kolei frank chodził już po 4,38 zł, a jeszcze w pierwszych dniach stycznia był niewiele powyżej 3,90 zł.

Zapisz się na nasz specjalny newsletter o koronawirusie.

Masz newsa, zdjęcie, filmik? Wyślij go nam na #dziejesie

forex
Oceń jakość naszego artykułu:
Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.
Źródło:
money.pl
KOMENTARZE
(36)
Precz z PO
4 lata temu
Euro będzie po 7 zł
Guziec ekonom...
4 lata temu
Jaskółka wiosny nie czyni.Zapewne nastąpiła interwencja NBP lub też sprzedano obligacje.
Red
4 lata temu
Co to za spadek!! Spadek to by był jak dolar byłby po 3.7 a euro po 4.05
Zalew wiślany
4 lata temu
Oby na przekop starczyło
Gosia
4 lata temu
Unia to kolos na glinianych nogach po tym wirusie - nie wiem jak długo się utrzyma jeszcze jednego Polaka na przewodniczącego unii - rozleci sama od srodka
...
Następna strona