Donald Tusk zapowiada reformę podatkową po zwycięstwie PO w wyborach. Polski Ład zastąpi jednolita danina?

Wyeliminowanie tego bałaganu będzie absolutnie jedną z naszych pierwszych decyzji — odpowiada Donald Tusk na pytanie money.pl, czy po ewentualnej wygranej Platformy Obywatelskiej w wyborach Polaków czeka kolejna po Polskim Ładzie reforma podatkowa. Były premier przyznaje, że zbieżna z poglądami w PO jest koncepcja jednolitej daniny prof. Wojciechowskiego.

Donald Tusk w trakcie wizyty w Ksawerowie 20.01.22Donald Tusk w trakcie wizyty w Ksawerowie 20.01.22
Źródło zdjęć: © PAP | Grzegorz Micha�owski

Donald Tusk jest w trasie. Przewodniczący Platformy Obywatelskiej objeżdża powiaty, by poznać problemy m.in. przedsiębiorców związane z inflacją i rosnącymi cenami gazu czy prądu. Rozmowy dotyczą również nowego systemu podatkowego w Polsce. Chodzi rzecz jasna o Polski Ład, który z początkiem roku spowodował chaos. Bo mimo podniesionej kwoty wolnej od podatku i ulgi dla klasy średniej, na konta Polaków wpłynęły mniejsze pensje. Pierwsi o tym przekonali się nauczyciele i mundurowi. Rząd zapewnia, że pracuje nad rozwiązaniem problemów.

Przewodniczący PO w czwartek 20 stycznia odwiedził powiat pabianicki w aglomeracji łódzkiej. Money.pl było na miejscu, by spytać szefa największej opozycyjnej partii m.in. o to, czy po ewentualnej wygranej w następnych wyborach parlamentarnych Polaków czeka kolejna reforma podatkowa?

- Wczoraj dostałem informację, i to od pierwszej próby ekspertów, którzy pracują dla najbardziej wyspecjalizowanych firm, zajmujących się rachunkowością, że z przepisów podatkowych Polskiego Ładu nie wynika żadna klarowna instrukcja, co trzeba zrobić, jeśli chodzi o wyliczenia podatkowe — zaczął Tusk. I zadeklarował: - Wyeliminowanie tego bałaganu będzie absolutnie jedną z pierwszych decyzji.

Zwycięstwo PO oznacza kolejną reformę podatkową

Przewodniczącego Platformy spytaliśmy, jakie zmiany w reformie podatkowej planuje wprowadzić po ewentualnym zwycięstwie w wyborach? Czy będzie to jednolita danina? Koncepcja ta, przypomnijmy, została opracowana w 2016 r. przez międzyinstytucjonalny zespół pod przewodnictwem prof. Pawła Wojciechowskiego, głównego ekonomisty Zakładu Ubezpieczeń Społecznych i byłego ministra finansów oraz dra Sławomira Dudka, ówczesnego dyrektora Departamentu Polityki Makroekonomicznej w MF, a obecnie głównego ekonomisty Forum Obywatelskiego Rozwoju.

Projekt — w skrócie — zakłada m.in. uproszczenie systemu poprzez połączenie składek ZUS i NFZ z PIT, ujednolicenie stawek wobec wszystkich form zatrudnienia (z kosztami uzyskania przychodów dla umów zlecenie i dzieło), a także wprowadzenie premii w wysokości 50 proc. dla osób samozatrudnionych w ramach działalności gospodarczej lub liniowej stawki łącznej daniny 25 proc.

Jednolita danina jest elementem programu gospodarczego Ruchu Szymona Hołowni Polska 2050. Business Insider w maju 2021 r. podał, że ma ona zwolenników również w środowisku premiera Mateusza Morawieckiego. Rząd ostatecznie poszedł swoją drogą. Niewykluczone jednak, że pójdzie nią Platforma Obywatelska, jeśli wróci do władzy.

- Hala w Ksawerowie może nie jest najlepszym miejscem na godzinną prezentację koncepcji dot. systemu podatkowego, ale dzisiaj mogę zadeklarować, że bardzo poważnie potraktujemy propozycje i idee, które rodzą się także w innych środowiskach opozycyjnych, w tym jednolitej daniny, który został ponownie zaprezentowany, tym razem przez prof. Wojciechowskiego — odpowiedział Tusk na pytanie money.pl. - Plan, który został przygotowany dla Szymona Hołowni i jego ruchu, bardzo współgra z naszymi poglądami na system podatkowy — dodał.

Kto miałby wprowadzić jednolitą daninę w Polsce?

Pytanie, kto odpowiedzialny będzie za wprowadzenie jednolitej daniny w przypadku wygranej PO. Czy Platforma ma już "gabinet cieni"? Jeśli tak — kto miałby zostać ministrem finansów? Donald Tusk na te pytania money.pl nie udzielił odpowiedzi. Jak stwierdził, obecnie należy skupiać się na rozwiązywaniu problemów tu i teraz. Planów na gabinet cieni były premier, przynajmniej oficjalnie, jeszcze nie ma.

Tusk zwraca natomiast uwagę na gorącą i niepokojącą sytuację pandemiczną, ale głównie na granicę rosyjsko-ukraińską i ryzyko konfliktu zbrojnego między sąsiadami Polski.

- My teraz musimy stanąć na głowie, żeby zmusić tę władzę, pomóc jej — jak zwał, tak zwał — żeby te najbliższe kilkanaście miesięcy nie było piekłem dla ludzi. Dlatego odkładam to pytanie. Chciałbym dzisiaj czy jutro usłyszeć informację, że prezydent Andrzej Duda zwołuję Radę Bezpieczeństwa Narodowego — powiedział Donald Tusk.

Czy konflikt na Ukrainie wpłynie na handel? "Nasze sztaby kryzysowe pracują"

Tusk przyznał też, że "doszły go słuchy", iż prezydent nie zwołuje Rady, bo... nie chce z Tuskiem rozmawiać. - Nie muszę być uczestnikiem takiego spotkania. Niemniej, to jest ten moment, kiedy trzeba budować jednością polityczną w obliczu zagrożenia na granicy rosyjsko-ukraińskiej. PiS tego nie potrafi, ale może prezydentowi się uda. To jest jego obowiązek — powiedział przewodniczący PO.

Czy PO zgotuje kolejną reformę podatkową?

Głównym tematem czwartkowej wizyty Tuska w powiecie pabianickim była drożyzna. Polityka gościł na początek w firmie w Ksawerowie, która buduje kotły grzewcze. Właściciel zakładu zaprezentował rachunki za gaz i ogrzewanie ze stycznia 2021 r. i 2022 r. Faktura sprzed 12 miesięcy opiewała na kwotę ok. 2700 zł. Ostatnia — na blisko 9000 zł.

- Z punktu widzenia przedsiębiorcy, który potrzebuje gazu i prądu do produkcji, działania typu "czasowe obniżenie VAT-u" na kilka miesięcy nie mają znaczenia. To nie jest żadna pomoc. W ostatecznym rozrachunku musi radzić sobie sami — powiedział Tusk. Później dodał, że skala podwyżek cen gazu i prądu jest w Polsce nieuzasadniona. Były premier jest zdania, że dofinansowanie PGNiG kwotą 60 mld złotych "umożliwia odważniejszą ochronę firm przed skutkami podwyżek". Konkretów jednak nie podał.

Źródło artykułu: money.pl
Wybrane dla Ciebie
Kamera wycelowana w posesję sąsiadów. Ważna decyzja prezesa UODO
Kamera wycelowana w posesję sąsiadów. Ważna decyzja prezesa UODO
Walka o giganta. Konkurent Netflixa ogłosił próbę wrogiego przejęcia
Walka o giganta. Konkurent Netflixa ogłosił próbę wrogiego przejęcia
Nieoficjalnie: Prezes PGE odwołany. Oto następca
Nieoficjalnie: Prezes PGE odwołany. Oto następca
Media: Francja ukrywa szczegóły ws. rosyjskich aktywów o wartości 18 mld euro
Media: Francja ukrywa szczegóły ws. rosyjskich aktywów o wartości 18 mld euro
Wielka kara dla platformy Muska. UE daje mu 90 dni. Amerykanie oburzeni
Wielka kara dla platformy Muska. UE daje mu 90 dni. Amerykanie oburzeni
Media publiczne z nowymi zasadami finansowania. Jest projekt ustawy
Media publiczne z nowymi zasadami finansowania. Jest projekt ustawy
Netflix chce przejąć giganta. Konkurencja nie odpuści?
Netflix chce przejąć giganta. Konkurencja nie odpuści?
Ile kosztuje dolar? Kurs dolara do złotego PLN/USD 8.12.2025
Ile kosztuje dolar? Kurs dolara do złotego PLN/USD 8.12.2025
Ile kosztuje funt? Kurs funta do złotego PLN/GBP 8.12.2025
Ile kosztuje funt? Kurs funta do złotego PLN/GBP 8.12.2025
Ile kosztuje frank szwajcarski? Kurs franka do złotego PLN/CHF 8.12.2025
Ile kosztuje frank szwajcarski? Kurs franka do złotego PLN/CHF 8.12.2025
Ile kosztuje euro? Kurs euro do złotego PLN/EUR 8.12.2025
Ile kosztuje euro? Kurs euro do złotego PLN/EUR 8.12.2025
Rząd Niemiec odrzucił krytykę Europy zawartą w strategii USA. "Te dni już minęły"
Rząd Niemiec odrzucił krytykę Europy zawartą w strategii USA. "Te dni już minęły"