Trwa ładowanie...
Money.pl
Zaloguj
Notowania
Przejdź na
oprac. PRC
|
aktualizacja

Kwota wolna od podatku najwcześniej w 2025 roku? "Mamy na to cztery lata"

859
Podziel się:

Jasno zostało powiedziane w jednej z naszych tez, że wprowadzamy kwotę wolną od podatku 60 tys. zł. Wiadomo, że w tym roku tego nie zrobimy. Mamy na to cztery lata i na pewno będzie to wprowadzone - powiedział poseł KO Artur Łącki.

Kwota wolna od podatku najwcześniej w 2025 roku? "Mamy na to cztery lata"
Artur Lacki poseł Koalicji Obywatelskiej (Licencjodawca, Piotr Molecki)

Łącki został zapytany w TVP Info o publikacje medialne, według których zapowiadana podczas kampanii wyborczej kwota wolna od podatku w wysokości 60 tys. zł nie będzie obowiązywała w 2024 roku.

"Kwotę wolną od podatku w wysokości 60 tys. zł zobaczymy najwcześniej w 2025 roku. A być może nigdy, a przynajmniej nie wcześnie i nie w formie zaproponowanej przez Koalicję Obywatelską" - pisał na przykład w tym tygodniu portal oko.press.

Zobacz także:

Problem z wyższą kwotą wolną. "Na pewno nie będzie to pierwsza zrealizowana obietnica"

Wiadomo, że w tym roku tego nie zrobimy

Jasno zostało powiedziane w jednej z naszych tez, że wprowadzamy kwotę wolną od podatku 60 tys. zł. Wiadomo, że w tym roku tego nie zrobimy, gdyż takich rzeczy nie można robić na dwa dni przed 1 stycznia. Mamy na to cztery lata i na pewno będzie to wprowadzone - odpowiedział Łącki.

Jak dodał, na pewno taka zmiana nie zostanie wprowadzona na rok 2024. - Rząd Donalda Tuska wejdzie w budżet, który zrobił premier Mateusz Morawiecki - zaznaczył Łącki.

Zobacz także:

Wiatraki bliżej domów. Ekipa Tuska szykuje zmiany

Rządu Tuska jeszcze nie ma

Jak przypomniał, koalicja KO, Polski 2050, PSL i Lewicy jeszcze nie zaczęła swoich rządów, nie rozpoczęło się pierwsze 100 dni nowego rządu.

Zrobiliśmy in vitro, podnieśliśmy płace pielęgniarkom i tak po kolei będziemy spełniać wszystkie nasze rzeczy, które obiecaliśmy w kampanii - zapewnił poseł KO.

Lider KO Donald Tusk w trakcie kampanii wyborczej w początkach września br. zapowiadał w Tarnowie, że "podniesienie kwoty wolnej od podatku do 60 tys. zł to konkret, który przeprowadzimy w ciągu pierwszych 100 dni".

Masz newsa, zdjęcie lub filmik? Prześlij nam przez dziejesie.wp.pl
kwota wolna od podatku
podatki
obietnice wyborcze
Oceń jakość naszego artykułu:
Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.
Źródło:
PAP
KOMENTARZE
(859)
Przedsiębiorc...
3 tyg. temu
Witam ,oczekujemy spełnienie obietnicy 60 tyś bez podatku dochodowego, PIS zrozumiał dlaczego przegrał, nie oczekujemy od razu takiej kwoty ,co roku podnieście o 10 tyś , rozdajcie po trochę ale wszystkim ,i będzie sprawiedliwie ,a teraz 2 miliony przedsiębiorców czują się oszukani >>>>
Asss
miesiąc temu
Panie Łącki nie macie 4 lat ,objecał premir Tusk że będzie to zrobione w 100 dni.Nie wiedział tak wytrawny polityk co zastanie po rządach PiS? Jeżeli pan uważa że wyborcy za 4 lata zapomną co na obiecaliści to się pan myli.Pamiętamy co naobiecaliście za poprzednich waszych rządów i nie do trzymaliście słowa .Tym razem będzie to wasz gwóźdź do trumny
normalny
3 miesiące temu
Jakie cztery lata? To miało być wprowadzone w ciągu pierwszych 100 dni rządów. Połowa czasu już minęła. Za niespełnienie najważniejszej obietnicy (bo jedynej dotyczącej wszystkich a nie tylko wybranych grup, na dodatek zupełnie nie wiadomo dlaczego akurat tych a nie innych) powinna być ustawowa dymisja rządu. Przecież to jest najnormalniejsze w świecie oszukiwanie wyborców i wypaczanie wyników wyborów.
Tiktok
4 miesiące temu
Zastanówmy się jakie meandry umysłowe mogły powodować, że olej w głowach wyborców PO płynął tak słabo, że kazał im się nabrać na tą obietnicę. Przecież to było jasne, po podwyżce VAT do 23% i jumie hajsu z OFE, że to ściema. Zamiast podwyższenia kwoty wolnej od podatku, będziemy mogli się jarać tym, że IKEA nie lubi Republiki i mBank też. I że Orłoś wrócił do TVP. A zaraz jeszcze wesoły Jurek się w TV pojawi i będzie można zapomnieć o zbrojeniach.
Tiktok
4 miesiące temu
Zastanówmy się jakie meandry umysłowe mogły powodować, że olej w głowach wyborców PO płynął tak słabo, że kazał im się nabrać na tą obietnicę. Przecież to było jasne, po podwyżce VAT do 23% i jumie hajsu z OFE, że to ściema. Zamiast podwyższenia kwoty wolnej od podatku, będziemy mogli się jarać tym, że IKEA nie lubi Republiki i mBank też. I że Orłoś wrócił do TVP. A zaraz jeszcze wesoły Jurek się w TV pojawi i będzie można zapomnieć o zbrojeniach.
...
Następna strona