- poinformowało we wtorek Ministerstwo Finansów.
W ubiegłym roku podatek dochodowy od osób fizycznych (PIT)
zapłaciło 24.014.848 osób. Mogły one korzystać z odliczeń od dochodu lub od podatku.
Łączna kwota odliczeń od dochodu wyniosła 8 mld 69,562 mln zł, natomiast odliczenia od podatku wyniosły 4 mld 991,975 mln zł.
Przeciętny podatnik odliczył więc od dochodu w 2000 roku 347 zł, a od podatku 215 zł.
Spośród osób z pierwszego przedziału skali podatkowej (płacących 19-proc. podatek) z ulg skorzystało 44,56 proc. podatników.
Większe zainteresowanie odpisami wykazali ci, którzy płacą 30-procentowy podatek. Spośród nich odpisów dokonało 84,28 proc. Najczęściej z odpisów korzystały osoby z trzeciego progu podatkowego, płacące podatek 40-procentowy. Aż 88,03 proc. spośród nich skorzystało z różnego rodzaju ulg.
Zdecydowana większość podatników, bo 94,59 proc., zarobiła w 2000 roku nie więcej niż 32.736 zł i zapłaciła najniższy, 19-procentowy podatek. Podatek 30-procentowy zapłaciło 4,09 proc. osób rozliczających się z fiskusem, a 40-procentowy jedynie 1,32 proc.
Proporcje te znacznie się zmieniają, gdy analizuje się wielkość kwot wpłacanych fiskusowi przez osoby z poszczególnych przedziałów skali podatkowej.
Otóż z 29 mld 922,632 mln zł podatku (po odliczeniach), zebranego w ubiegłym roku, 52,19 proc. pochodziło od osób płacących podatek 19-proc., 15,75 proc. od osób płacących 30 proc. podatku i 32,06 proc. od osób płacących PIT w wysokości 40 proc.
W ciągu całego 2000 roku do fiskusa, tytułem zaliczek na PIT, wpłynęło 35 mld 478 mln zł. Po analizie zeznań podatkowych okazało się, że podatnicy muszą wpłacić do budżetu państwa dodatkowo 2,117 mld zł. Natomiast fiskus musiał oddać podatnikom, głównie z tytułu ulg, 7,672 mld zł.
61,66 proc. podatników skorzystało w 2002 roku z możliwości wspólnego opodatkowania z małżonkiem.
Podatnicy najchętniej odpisywali sobie od dochodu wydatki mieszkaniowe (tzw. duża ulga budowlana - łącznie 3,17 mld zł), prywatne renty (1,28 mld zł), wydatki na cele rehabilitacyjne (1,26 mld zł), darowizny (1,44 mld zł) oraz ulgi inwestycyjne (0,802 mld zł).
Najpopularniejszym odliczeniem od podatku były również wydatki mieszkaniowe - na łączną kwotę 4,06 mld zł.
Biorąc pod uwagę wszystkie ulgi i odliczenia, przeciętny Polak zapłacił w 2000 roku 15,67 proc. podatku od swoich dochodów, a po odliczeniu składki na ubezpieczenia społeczne jedynie 9,22 proc.
Wśród najczęstszych błędów w zeznaniach podatkowych wiceminister finansów Jan Rudowski wymienił: błędy wynikające z niskiej edukacji podatkowej (brak podpisu współmałżonka, niekompletne wypełnienie formularza, brak załączników) oraz uchybienia natury merytorycznej (odliczenie składki na ubezpieczenie zdrowotne od podstawy opodatkowania, a nie od podatku, przekraczanie limitu odliczeń, korzystanie z ulg przez osoby nieuprawnione i niewłaściwą dokumentację związaną z dużą ulgą budowlaną).
