Trwa ładowanie...
Notowania
Przejdź na

Europejskie parkiety pod presją. Orlen i KGHM mocno w dół

0
Podziel się:

W komentarzu Money.pl zobacz, podsumowanie wydarzeń czwartkowej sesji na GPW.

 Przemysław Ławrowski , analityk Money.pl
 
Pasjonat rynków finansowych. Przedkłada długoterminową inwestycję ponad krótkoterminową spekulację. Zwolennik analizy fundamentalnej, jednakże nie gardzi informacjami płynącymi z analizy technicznej. Wyznaje teorię, że w podejmowaniu decyzji inwestycyjnych emocje są złym doradcą.
Przemysław Ławrowski , analityk Money.pl Pasjonat rynków finansowych. Przedkłada długoterminową inwestycję ponad krótkoterminową spekulację. Zwolennik analizy fundamentalnej, jednakże nie gardzi informacjami płynącymi z analizy technicznej. Wyznaje teorię, że w podejmowaniu decyzji inwestycyjnych emocje są złym doradcą.

W ostatecznym rozrachunku GPW poradziła sobie lepiej niż wiele europejskich parkietów. Uwagę przyciągnęły dziś akcje PKN Orlen oraz KGHM. Na Wall Street indeksy w pierwszych godzinach czwartej w tym tygodniu sesji kontynuowały przecenę. Nie pomogły nawet dobre dane gospodarcze z USA.

Główny indeks warszawskiej giełdy stracił dziś około procent. Z kolei indeks blue chipów poszedł w dół o prawie 0,8 procent. Najsłabiej radziły sobie średnie spółki.

Jedną z najbardziej tracących dużych spółek był PKN Orlen Jest to reakcja na drożejącą od wczoraj ropę naftową, a także ostatnie doniesienia dotyczące dywidendy. Spółka wypłaci zysk dla swoich akcjonariuszy mimo że w 2014 zanotowała sporą stratę w wysokości 5,8 mld złotych. Powód to wydarzenie jednorazowe, którym był odpis na całkowitą utratę wartości przez litewską spółkę zależna Orlen Lietuva. Dodatkowo negatywną informacją dla kondycji firmy jest fakt, że dywidenda będzie wyższa o 90 mln złotych niż rok wcześniej.

Powodem wzrostów cen czarnego złota jest atak powietrzny Arabii Saudyjskiej i sojuszników z Zatoki Arabskiej na Jemen. Atak spowodowany jest sukcesami militarnymi buntowników Huthi, którzy nacierają na miasto Aden. W czwartek ropa typu brent podrożała o ponad 3 procent.

Również słabo radził sobie dzisiaj Tauron. Zarząd spółki energetycznej ogłosił, że będzie rekomendował walnemu zgromadzeniu akcjonariuszy wypłatę 0,15 zł na akcję. Przeceniony został także KGHM ze względu na wstrzymanie prac w kopalni Sierra Gorda. Powodem przerwania wydobycia były złe warunki pogodowe.

Ze względu na sytuację na Bliskim Wschodzie oraz Grecję, giełdy w Europie zachodniej zgodnie traciły na wartości. Mocno poszedł w dół niemiecki DAX, francuski CAC, brytyjski FTSE100, szwajcarski SMI, hiszpański IBEX, portugalski PSI, włoski FTSE-MIB. Giełda w Atenach poszła w dół o ponad 3 procent.

Dziś z Europy nie poznaliśmy żadnych przełomowych danych. Przed południem ukazał się odczyt podaży pieniądza ze strefy euro, który wzrósł o 4 procent.

Popołudniu na rynek napłynęły dane z USA. Liczba wniosków o zasiłek dla bezrobotnych spadła z 291 tys. do 282 tys. Rynek spodziewał się 290 tys. Dobrze wypadł również odczyt indeksu PMI dla amerykański usług. Wstępne dane za marzec wskazują na poziom 58,6 punktów, co jest wynikiem o 1,6 punktu lepszym od prognoz.

Dobre publikacje z gospodarki USA nie pomogły indeksom na Wall Street, gdzie od poniedziałku trwa realizacja zysków. Tamtejsze indeksy tracą po ponad 2 godzinach sesji około 0,2 procent. To lepszy wynik, niż jeszcze na początku dzisiejszego handlu.

Duża przecena w Europie. Wall Street nie ustrzegło się spadków

Przemysław Ławrowski, godz. 15:15

Amerykański rynek akcji rozpoczął przedostatnią sesję w tym tygodniu od spadków. Nie pomogły nawet lepsze od oczekiwań dane. W trakcie czwartkowej sesji mocno umocnił się polski złoty. Za jedno euro tuż przed godziną 14:00 płacono 4,07 zł.

Strata to w przypadku Nasdaq 0,5 procent, a w przypadku S&P500 oraz Dow Jones niespełna 0,5 procent. Wall Street traci już czwarty dzień z rzędu. Zniżki to efekt korekty ostatnich wzrostów. Ostatnim czynnikiem, który się do nich przyczynił była ubiegłotygodniowa informacja Fed.

Dziś poznaliśmy cotygodniowy odczyt poziomu wniosków o zasiłek dla bezrobotnych w USA. Wskaźnik jest niższy niż spodziewali się tego analitycy (opublikowana wartość: 282 tysiące; prognoza: 290 tysięcy).

Nastroje na Wall Street wpisują się w to, co dzieje się dziś w Europie. Większość giełd traci ponad procent. Dotyczy to indeksu DAX, CAC, FTSE100, SMI, RTS, FTSE-MIB, PSI.

Rano polski złoty zaczął się umacniać. Jeszcze chwilę po godzinie 8:00 za jedno euro płaciliśmy 4,09 zł. Tuż przed 14:00 cena europejskiej waluty spadła do poziomu 4,07 zł, co jest najniższym poziomem od stycznia 2013 roku.

Polskiej walucie pomaga dobry sentyment inwestorów do walut rynków wschodzących, który poprawił się po ostatnim posiedzeniu Fed. Z kolei czynnikiem osłabiającym euro jest rozpoczęcie przez EBC programu skupu aktywów w ramach ilościowego luzowania polityki monetarnej.

Rozpoczęcie QE w Europie zachęca inwestorów do lokowania kapitału w krajach o wyższych niż w strefie euro stopach procentowych. Większy popyt na polskiego złotego przekłada się na umocnienie naszej waluty.

Na GPW indeks WIG20 traci mniej niż procent, co plasuje go powyżej większości europejskich giełd.

GPW: Bliski Wschód dołuje notowania akcji

Jacek Frączyk, godz. 13:00

Giełda coraz bardziej w dół. Wzrost cen ropy po interwencji Arabii Saudyjskiej w Jemenie wywołał przetasowania w cenach akcji.

Ropa co prawda odbiła wcześniejsze silne spadki, ale dalej jest mocno poniżej wczorajszych poziomów. Cena amerykańskiej ropy WTI spada o 5 proc., a europejska Brent - główny wyznacznik marż Orlenu - o 4,5 proc.

Po niecałych czterech godzinach handlu WIG20 spada o ponad 0,6 proc. i oscyluje wokół dziennych minimów. Zainteresowanie rynku gromadzi się wokół akcji PKO BP (-0,8 proc.), KGHM (+0,4 proc.) i PKN Orlen (-1,5 proc.).

Wzrost na KGHM osłabł, po wcześniejszych dobrych danych o cenach miedzi, reagujących na problemy chilijskiego konkurenta z ulewnymi deszczami. Spadki PKN natomiast się powiększają. Spółka opublikowała dzisiaj raport roczny, który nic nie zmienił w porównaniu ze znanym od stycznia raportem kwartalnym mimo weryfikacji biegłych rewidentów.

W indeksie średnich spółek mWIG40 najciekawszy jest Bank Millennium. Główny akcjonariusz ogłosił sprzedaż 15 proc. akcji, co zbiło notowania o ponad 8 proc. Niekorzystnie działa tu jednoczesna ponad miliardowa oferta publiczna Idea Banku.

Na giełdach europejskich spadki. Wcześniej podgrzane nastroje przy skupie obligacji rządowych przez EBC, spowodowały nerwową reakcję inwestorów na informacje negatywne. Wielu postanowiło zrealizować pokaźne zyski z poprzednich dwóch tygodni i przeczekać sytuację.

Niemiecki DAX spada o 1,7 proc., francuski CAC40 o 1,5 proc., włoski FTSEMIB o 1,8 proc., a brytyjski FTSE 100 o 1,3 proc.

Spadają akcje przewoźników lotniczych - International Consolidated Airlines Group SA traci 3,6 proc., Deutsche Lufthansa spada o 3,4 proc., a Air France-KLM Group na minusie o 2,9 proc.

#

GPW: Polskie akcje w dół w ślad za całym światem

Warszawska giełda otworzyła się źle, zgodnie ze światowymi tendencjami. Po wczorajszych spadkach w USA, korygowały się też giełdy azjatyckie, a za nimi szła również Europa. W tle są dynamicznie rosnące ceny ropy naftowej w reakcji na atak powietrzny Arabii Saudyjskiej i sojuszników z Zatoki Arabskiej na Jemen.

Jacek Frączyk, 26 marca 09:30

Atak spowodowany jest sukcesami militarnymi buntowników Huthi, którzy zacieśniają okrążenie miasta Aden. Potencjalne zagrożenie dla dostaw ropy wystarczyło, żeby podnieść dziś ceny ropy WTI o prawie 7 proc., a ropy Brent o ponad 5 proc.

WIG20 stracił na otwarciu 0,5 proc. by potem trochę odreagować w górę.

Odwrotnie do trendu rynkowego zyskują akcje KGHM (+1,3 proc.) przy dość wysokich obrotach, stanowiących po 20 minutach handlu ponad 1/5 obrotów całej giełdy. Powodem są wiadomości z rynku miedzi. Ceny wzrosły o 2,7 proc. w reakcji na ulewne deszcze w Chile, psujące interesy konkurenta KGHM, koncernu Codelco, który musiał zamknąć kilka swoich kopalń.

Tracą natomiast akcje PKN Orlen (-1,2 proc.) oraz PKO BP (-0,8 proc.). Wzrost cen ropy może zbić marże tego pierwszego. W Europie również spadki. Niemiecki DAX po niedawnych szczytach zniżkuje o 1,6 proc., spada o 0,6 proc. francuski CAC40, tak samo jak brytyjski FTSE 100.

GPW: WIG20 poniżej ważnej granicy. Możliwa dalsza wyprzedaż akcji

Spadek wartości indeksu WIG20 poniżej granicy 2.400 punktów i do tego wyjątkowo słaba sesja na nowojorskiej giełdzie nie pomogą w czwartek inwestorom, którzy liczą na powrót wzrostów na warszawskiej giełdzie. Wielu graczy realizuje właśnie zyski.

Łukasz Pałka, 25 marca 21:42

Uwagę inwestorów przyciągnie w czwartek raport roczny koncernu PKN Orlen. W środę kurs akcji spółki rósł najmocniej w całym indeksie WIG20, zyskując prawie 3 procent.

Inwestorów do kupowania akcji PKN Orlen zachęcił komunikat spółki na temat dywidendy. Wynika z niego, że zarząd koncernu rekomenduje, by do podziału między inwestorów przeznaczyć kwotę w wysokości ponad 705 milionów złotych. Oznaczałoby to, że dywidenda wyniesie 1,65 złotego na akcję wobec 1,44 złotego rok wcześniej.

Co istotne w kontekście słabych wyników PKN Orlen, wypłata dywidendy miałaby nastąpić z kapitału zakładowego spółki, który powstał z zysków z lat ubiegłych. Zarząd proponuje, by dniem dywidendy był 16 czerwca, a jej wypłata nastąpiła 8 lipca.

Chociaż akcje PKN Orlen zachowują się najlepiej wśród spółek z WIG20, to jednak w przypadku większości spółek w środę mieliśmy do czynienia z realizacją zysków przez inwestorów. To spowodowało, że po dwóch dniach wyczekiwania główny wskaźnik GPW w końcu wyraźniej zaczął tracić na wartości i w końcu znalazł się poniżej poziomu 2.400 punktów.

Realizacja zysków miała również w środę miejsce na nowojorskiej giełdzie. Po fatalnej sesji główne indeksy straciły po około 2 procent. Uwagę inwestorów przykuła za to gigantyczna transakcja na rynku spożywczym. Firma Kraft Foods ma połączyć się z producentem ketchupów H.J.Heinz. Te informacje spowodowały, że Kraft Foods podczas środowej sesji na Wall Street zyskiwał nawet ponad 30 procent.

Czwartek nie przyniesie inwestorom zbyt wielu istotnych danych makroekonomicznych, które mogłyby mieć znaczący wpływ na ich nastroje. Po południu poznamy najnowsze, cotygodniowe dane z amerykańskiego rynku pracy, dotyczące liczby osób, które w ubiegłym tygodniu po raz pierwszy zgłosiły się po zasiłki dla bezrobotnych. Według prognoz było ich 290 tysięcy wobec 291 tysięcy tydzień wcześniej. Potem inwestorzy poznają również wstępny odczyt wskaźnika PMI dla sektora usługowego w USA.

Rano z kolei na rynek napłyną najnowsze informacje z niemieckiej gospodarki. Będzie to kwietniowy odczyt wskaźnika zaufania konsumentów GfK. Zwykle nie ma on jednak wpływu na nastroje wśród inwestorów.

giełda
komenatrze giełdowe
Oceń jakość naszego artykułu:
Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.
Źródło:
money.pl
KOMENTARZE
(0)