Trwa ładowanie...
Notowania
Przejdź na
oprac. Anna Frankowska
|

Rewolucja w rozliczaniu PIT coraz bliżej. Skarbówka nas wyręczy

24
Podziel się:

Wszystkie kluby sejmowe poparły w środę przygotowany przez resort finansów projekt zmian w ustawie o PIT, który ma ułatwić rozliczenie podatków. Niektórzy podatnicy nie będą musieli wypełniać deklaracji, zrobi to za nich urząd skarbowy. Projekt trafił do sejmowej komisji finansów publicznych.

Rewolucja w rozliczaniu PIT coraz bliżej. Skarbówka nas wyręczy
(Beata Zawrzel/REPORTER)

Koniec kłopotów z rozliczaniem PIT i wypełnianiem formularzy. Rząd szykuje małą rewolucję dla sporej grupy podatników. W środę wszystkie kluby sejmowe poparły przygotowany przez resort finansów projekt zmian. To oznacza, że niektórzy podatnicy nie będą musieli wypełniać deklaracji, zrobi to za nich urząd skarbowy. Projekt trafił do sejmowej komisji finansów publicznych.

Wiceminister finansów Leszek Skiba powiedział w Sejmie przedstawiając projekt podczas pierwszego czytania, że jego celem jest uwolnienie podatników PIT uzyskujących dochody wyłącznie od płatników lub organów rentowych od samodzielnego sporządzania zeznań podatkowych.

Jak mówił, ograniczy to koszty związane z poborem podatku dochodowego PIT poprzez zmniejszenie kosztów związanych "z zaopatrzeniem urzędów skarbowych w papierowe wersje druków zeznań i obsługę deklaracji składanych papierowo". Wyjaśnił, że w projekcie proponuje się, aby możliwością rocznego rozliczenia PIT przez urząd skarbowy objąć podatników rozliczających się indywidualnie i wspólnie z małżonkiem oraz w sposób przewidziany dla osób samotnie wychowujących dzieci.

Zmiana dotyczyłaby też podatników uzyskujących dochody od organów rentowych. Emeryci i renciści, którzy nie korzystają z żadnych odliczeń, a chcą przekazać 1 proc. podatku na rzecz organizacji pożytku publicznego, będą mogli złożyć oświadczenie, w którym wskażą wybraną przez siebie organizację. Skiba zaznaczył, że podatnicy, którzy nie będą chcieli skorzystać z nowej możliwości, będą mogli pozostać przy obecnej formie rozliczenia. Zmiana ma mieć zastosowanie do dochodów uzyskanych od 1 stycznia 2016 r.

Wiceminister poinformował, że resort przewiduje, iż w tym roku z nowej możliwości może skorzystać nawet 25 proc. podatników wypełniających PIT-37, a w kolejnych latach następowałby ok. 10-proc. przyrost. Jednocześnie budżet mógłby zaoszczędzić przez następne sześć lat ok. 20 mln zł.

Łukasz Schreiber (PiS) powiedział, że jego klub często mówi o prostym, przyjaznym dla podatników systemie podatkowym. "Rzadko w tej mierze poprzednie ekipy coś robiły. Ten projekt ustawy, to rzeczywiście krok w bardzo dobrą stronę i z zadowoleniem przyjmujemy złożenie go przez Ministerstwo Finansów" - powiedział.

Wskazał, że zastanowienie budzi jedynie kwestia odpowiedzialności karno-skarbowej po stronie podatników, wówczas gdy urząd skarbowy wypełnia taki wniosek.

Projekt poprała także Bożena Szydłowska z PO. Zaznaczyła, że jest on kontynuacją prowadzonej od lat przez PO polityki upraszczania systemu podatkowego, czemu służyło m.in. wprowadzenie wstępnie wypełnionej deklaracji podatkowej. "Z tego też powodu, prace zmierzające do ułatwienia rozliczenia przez podatników i obniżające koszty urzędów skarbowych związane z poborem podatków zyskują akceptację naszego klubu" - powiedziała.

Jakub Kulesza z Kukiz'15 wyjaśnił, że czuje się nieswojo, ponieważ pierwszy raz może się wypowiedzieć pozytywnie o projekcie przygotowanym przez resort finansów. "To krok mały, ale idący w bardzo dobrym kierunku, ułatwiający życie obywatelom, potencjalnie zmniejszający koszty biurokracji" - mówił. Pochwalił przewidziane w projekcie ułatwienie dla emerytów i rencistów, wskazując jednocześnie, że absurdem jest opodatkowanie rent i emerytur wypłacanych przez państwo.

Także Joanna Augustynowska (N) mówiła o istotnym kroku w kierunku ułatwień w wypełnianiu zeznań podatkowych, za co należy pochwalić rząd. Wyraziła jednak wątpliwość, czy do 15 marca br., kiedy ma wejść w życie, uda się zapoznać podatników z zawartymi w projekcie rozwiązaniami. "Popieramy ten kierunek zmian i podkreślamy, że potrzebne są reformy idące jeszcze dalej, upraszczające system podatkowy, zmniejszające biurokracje w urzędach skarbowych, aby naszym obywatelom żyło się łatwiej" - dodała.

Genowefa Tokarska z PSL też pozytywnie wypowiadała się o propozycjach zawartych w projekcie. "Projekt jest dobrą, prostą i nowoczesną propozycją upraszczającą w wielu przypadkach formę rozliczeń dla niektórych podatników podatku dochodowego" - mówiła. Podkreśliła, że dzięki zmianom można się też spodziewać mniejszej ilości błędów w deklaracjach podatkowych, mniejszej liczby korekt i postępowań wyjaśniających.

gospodarka
prawo
Oceń jakość naszego artykułu:
Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.
Źródło:
PAP
KOMENTARZE
(24)
WYRÓŻNIONE
dorota
8 lat temu
jeśli chodzi o emerytów to nic nowego nie wymyślili bo już od dawna jeśli emeryt nie korzystał z ulg to rozliczałl go ZUS za pomocą PIT 11 Który jednocześnie był pit 40 do US-znów mydlenie oczu.....
Owczarniak
8 lat temu
Chyba chodzi o to, by podatnicy nie widzieli, ile z nich rząd zdziera podatków. I ciemny lud będzie sądził, że dostaje 500+ zamiast wiedzieć, że zabierają mu znacznie więcej
ważniejsze
8 lat temu
jak zlikwidować pasek-badziewie z prawej strony
NAJNOWSZE KOMENTARZE (24)
ja
8 lat temu
Wysokie podatki i wydatki, coraz to nowe pomysły na nie, nowe regulacje doprowadzą do upadku niejednej firmy i utraty pracy przez wiele osób. Ludzie muszą zrozumieć, że wszystko zależy od nich samych. Nie od rządu czy wybranych polityków, bo oni nam niewiele pomogą. Stąd pomysł na książkę "Co robic, by zawsze mieć pracę i więcej zarabiac".
kot ...
8 lat temu
to tylko chodzi o ten 1 % przecież wtedy nie będzie przekazywany na fundacje brawo .... polak potrafi
dobry żart
8 lat temu
O pitach się mówi już od lat tak jak o zniesieniu meldunku o którym też się mówi od lat . O czym w Polsce się nie mówi . W Polsce się mówi tylko o tym co będzie a szkoda że się nie mówi że to już jest. Żyjemy w czasie teraźniejszym a nie przyszłym. Gomułka z Gierkiem mówili przez lata ich kadencji że Polacy mają dopiąć pasa na 5 lat a później będzie już tylko lepiej i jak mamy to każdy widzi . Mamy białe niewolnictwo i pełno oszustów ze złodziejami włącznie . Rozkradli cały nasz majątek a nam co zostanie 1000zł emerytury po 45 latach pracy .
dobry żart
8 lat temu
te brednie to już słyszę piąty rok
Dudek
8 lat temu
Czy kazdy moze wypelnic wniosek o 1% na fundacje czy tylko emeryci, bo mysle ze to jest robione by nie dawac kasy na fundacje tylko na 500+
...
Następna strona