Money.pl: Bronisław Komorowskistwierdził, pokolejnej śmierci polskiego żołnierza, że nasza misja w Afganistanie powinna się skończyć jak najszybciej. Zarzucacie Platformie cyniczną grę kwestią afgańską w kampanii. Ale skoro sytuacja jest tam tak poważna, to może warto o tym rozmawiać?
*Mariusz Błaszczak, poseł PiS: * Zdecydowanie o kwestii afgańskiej należy rozmawiać poza kampanią. Trzeba pamiętać o tym, że w Hiszpanii zamachy w Madrycie dokonane zostały w momencie kampanii wyborczej.
Żyjemy w świecie gdzie informacje rozprzestrzeniają się bardzo szybko. Podejrzewam więc, że talibowie doskonale zdają sobie sprawę, że w Polsce są wybory i oni mogą coś w tym momencie ugrać. Dlatego słowa marszałka były w mojej ocenie nieodpowiedzialnością. Szczególnie, że Bronisław Komorowski był ministrem obrony narodowej, powinien więc mieć większe wyczucie w kwestiach armii.
Czyli ten temat nie został poruszony przez Platformę przypadkiem?
To była czysta kalkulacja polityczna. Bronisław Komorowski liczył, że będzie miał lepszy wynik na misjach. Tymczasem przegrał tam sromotnie.
Może marszałek postanowił wykorzystać w kampanii afgańską kartę, bo chciał ubiec konkurenta, czyliJarosława Kaczyńskiego i pierwszy zadeklarować wolę wycofania?
W programie marszałka jest bardzo dużo niespójności. Najpierw 14 kwietnia jako pełniący obowiązki prezydenta zgodził się na zwiększenie naszego kontyngentu w Afganistanie, a teraz chciał wycofania żołnierzy. To świadczy o tym, że nie nadaje się na prezydenta, bo od głowy państwa należy oczekiwać działań roztropnych. A tutaj wystawił ludzi na niebezpieczeństwo.
[
Petelicki: Żołnierze powinni nas bronić, a nie szpanować w Afganistanie ]( http://www.money.pl/archiwum/mikrofon/artykul/petelicki;zolnierze;powinni;nas;bronic;a;nie;szpanowac;w;afganistanie,142,0,636558.html )
Na niebezpieczeństwo? Rząd zapewnia, że nasi żołnierze są odpowiednio przygotowani i wyszkoleni.
Mamy do czynienia z propagandą rządu Tuska, który mówi że wszystko jest w porządku, że są pieniądze na wyposażenie. A tymczasem do dziś nie zrealizowano obiecanego przez premiera pakietu afgańskiego, który to miał doposażyć naszych żołnierzy w niezbędny sprzęt.
Jest aż tak źle? Przecież działania rządu sprawiły, że mamy zawodową armię. Według szefa MON to umożliwia jej dalsze rozwijanie i szkolenie.
Mówi się o profesjonalizacji armii, jednak obecna sytuacja nie ma z tym nic wspólnego. Rząd nic w tej kwestii nie robi. Jedyne co to zlikwidował pobór, jednak to za mało. Te dwa lata pod rządami Tuska i Klicha to dla armii czas stracony. Teraz rząd proponuje jedynie ograniczenie przywilejów emerytalnych i wydłużenie czasu służby.
To nie jest dobry pomysł na zatrzymanie dobrze wyszkolonych ludzi, którzy w innej sytuacji po prostu by odeszli?
Armia powinna być atrakcyjna dla ludzi. Tak aby sami chcieli w niej dalej zostawać. Powinna proponować spójny system awansów. Wydłużenie teraz wieku emerytalnego w wojsku to nie jest rozwiązanie. To jest zablokowanie szansy dla młodych ludzi, którzy chcą coś zmienić.
Czyja to wina? Ministra Klicha?
Minister Klich należy do najsłabszych ministrów w całym tym rządzie. To on odpowiada za chaos i stan bezradności jaki panuje w polskiej armii.
A co rząd PiS zrobił takiego dla poprawy sytuacji Wojska Polskiego, co teraz zepsuł minister Klich?
To jest pytanie o historię. Teraz rządzi Platforma Obywatelska i u władzy jest dłużej niż Prawo i Sprawiedliwość, bo rządzi już 2,5 roku i to na niej spoczywa zadanie dbania o polską armię. Jeżeli w ubiegłym roku rząd obiecywał pakiet afgański to powinien się z tego wywiązać. Tymczasem nic takiego się nie stało. Rok temu rząd przyjął ten program, opozycja zgodziła się na odstąpienie w tym przypadku od offsetu, żeby skrócić czas zakupów, tymczasem do dzisiaj nic nie zrealizowano.
Ale nie odpowiedział Pan na pytanie, co zrobił rząd PiS, żeby poprawić sytuację w armii?
Jeśli chodzi o wyposażenie wykorzystywane w Afganistanie, to egzamin zdają tylko Rosomaki. A to za ministra Szczygły, zostały one dodatkowo opancerzone i przygotowane do misji takich jak afgańska. Ale jeszcze raz powtórzę, to jest pytanie o historię. Teraz rządzi PO i to ono musi realizować zadania, których się podjęło.
| Raport Money.pl | |
|---|---|
 |
Komorowski czy Kaczyński - kto lepiej zadba o armię? Od 2006 roku rządy PiS i PO nie wydawały na wojsko ustawowych 1,95 proc. PKB. Najgorzej wyglądają dwa ostatnie lata - tak wynika z raportu NATO. Czytaj w Money.pl |
 |
*Afgańska misja kosztuje miliardy, wyjście nie takie proste * Wydatki na misję w Afganistanie z roku na rok rosną. W 2010 roku będą rekordowe. )Polska wyda w sumie blisko dwa miliardy złotych. Liczba żołnierzy, którzy służą w jednostkach Polskiego Kontyngentu Wojskowego systematycznie rośnie. Niestety rośnie też liczba tych, którzy zginęli na służbie. Czytaj w Money.pl |
ZOBACZ TAKŻE: