aktualizacja 13:55
Z analizy Biura Bezpieczeństwa Narodowego, do którego dotarł _ Wprost _ wynika, żeLech Kaczyńskiwytoczył przeciwko rządowiDonalda Tuskanajcięższe działa.
Z analizy prezydenckiego Biura Bezpieczeństwa Narodowego wynika, że Piotr Stańczak padł ofiarą nieskuteczności rządu, którego działania sprowadzały się do _ socjotechnicznej wyliczanki _.
Jak napisali autorzy analizy, _ Piotr Stańczak nie stał się ofiarą skutecznej taktyki zastosowanej przez porywaczy, ale ofiarą nieskutecznych działań Rządu RP _. BBN stwierdza, że odpowiedzialność polityczną za tę nieskuteczność ponosi szef MSZRadosław Sikorski.
Wskazuje też, że największym błędem władz była wypowiedź samego premiera Donalda Tuska, który w trakcie negocjacji z porywaczami stwierdził, że _ Polska nie zapłaci okupu talibom i nigdy nie będzie płatnikiem żadnych okupów _. Zdaniem BBN, ta wypowiedź mogła przyczynić się do fiaska rozmów i, w konsekwencji, śmierci geologa.
Sikorski: Za morderstwo odpowiadają mordercy, a nie rząd
Minister Spraw Zagranicznych Radosław Sikorski odpiera zarzuty zawarte w raporcie BBN w sprawie odpowiedzialności rządu za śmierć polskiego geologa w Pakistanie.
_ - Za morderstwo odpowiadają mordercy _ - powiedział minister spraw zagranicznych. Jak dodał, mógłby dziś spytać, co szef Biura Bezpieczeństwa Narodowego jako odpowiedzialny za bezpieczeństwo państwa i jego obywateli zrobił, by uwolnić inżyniera.
W raporcie krytykowany jest też premier za deklaracje, że z terrorystami nie będzie negocjacji. _ To nieodpowiedzialne słowa i kompletna bzdura _ - ocenia minister Sikorski. Jego zdaniem gdyby premier powiedział, że jesteśmy chętni do płacenia okupów, to byłaby informacja dla wszystkich terrorystów świata, że warto polować na Polaków.
_ - Mam przekonanie, że zrobiliśmy wszystko co mogliśmy zrobić dla porwanego i potem zamordowanego Polaka _ - dodał szef polskiej dyplomacji. Minister wyraził przekonanie, że raport BBN to element kampanii wyborczej przed niedzielnymi wyborami do europarlamentu.
Platforma oburzona zarzutami
Politycy Platformy Obywatelskiej powiedzieli _ Wprost _, że stawianie takich zarzutów wobec rządu jest _ graniem śmiercią w kampanii wyborczej _. Szef sejmowej komisji spraw zagranicznychKrzysztof Lisekpowiedział _ Wprost _, że rząd zrobił wszystko, by ocalić naszego rodaka. A to, co robi BBN, to nic innego jak granie jego śmiercią i wykorzystywanie jej w kampanii wyborczej - skomentował doniesienia _ Wprost _ poseł PO.
_ - To element kampanii wyborczej do europarlamentu - _uważa rzecznik rządu Paweł Graś. Polityk Platformy Obywatelskiej powiedział IAR, że BBN zawarło w swojej analizie _ absolutnie nieuprawnione stwierdzenia _, które są dla rządu krzywdzące.
Graś, który był członkiem komisji do spraw służb specjalnych badającej okoliczności śmierci Piotra Stańczaka, podkreślił, że w czasie porwania i więzienia Polaka w Pakistanie, BBN nie interesowało się losami geologa. Zdaniem Grasia, nie jest przypadkiem, że publikacja Biura Bezpieczeństwa Narodowego ukazała się kilka dni przed wyborami. Paweł Graś zaznaczył, że rząd zrobił wszystko co możliwe aby uratować Polaka.