Premier Kazimierz Marcinkiewicz zdymisjonował wicepremier i minister finansów Zytę Gilowską w związku z podejrzeniem o złożenie przez nią nieprawdziwego oświadczenia lustracyjnego. Nowym ministrem finansów będzie Paweł Wojciechowski. *„Nie mam żadnych powodów, żeby pani wicepremier Gilowskiej nie wierzyć, *Premier: Dymisja musiała nastąpićniemniej jednak zasady, które dotyczą każdego ministra i są takie, że w takim przypadku musi nastąpić dymisja” – powiedział Marcinkiewicz.
Dodał, że liczy, iż Gilowska oczyści się z zarzutów i znowu podejmie współpracę w rządem.
„W związku z tą sytuacją wystąpiłem do pana prezydenta Lecha Kaczyńskiego o odwołanie pani premier i minister finansów Zyty Gilowskiej i powołanie na Premier o nowym ministrze finansówstanowisko ministra finansów pana doktora Pawła Wojciechowskiego” – powiedział Marcinkiewicz.
Wojciechowski przez ostatnie pół roku był doradcą ekonomicznym premiera.
„Paweł Wojciechowski jest tą osobą, która gwarantuje płynne przejęcie wszystkich w Ministerstwie Finansów i w prowadzeni nadal naszego programu gospodarczego” – podkreślił premier.
Według szefa Platformy Obywatelskiej, Donalda Tuska dymisja minister Tusk: To zły sygnał dla polskiej gospodarkifinansów znacznie osłabi rząd Kazimierza Marcinkiewicza i negatywnie wpłynie na gospodarkę.
Decyzję premiera chwali poseł LPR Wojciech Wierzejski. Równocześnie uważa postawę Zyty Gilowskiej za honorową.
Działanie premiera popiera także szef SLD, Wojciech Olejniczak, który dodaje, że cała ta sprawa to wynik wewnętrznej walki w PiS-ie.
Natomiast zdaniem Janusza Maksymiuka z Samoobrony źle się stało, że minister finansów została zdymisjonowana. Według niego Zyta Gilowska padła ofiarą dzikiej lustracji.
W piątek przed południem rzecznik interesu publicznego Włodzimierz Olszewski złożył wniosek do sądu lustracyjnego z oskarżeniem, że Gilowska złożyła fałszywe oświadczenie lustracyjne.
Gilowska podkreśliła podczas zorganizowanej w południe konferencji prasowej, że nie składa dymisji, bo to byłoby równoznaczne z przyznaniem się do winy. Zaznaczyła też, że nie dzieje się w Polsce nic, co mogłoby zachwiać zaufaniem inwestorów do naszego kraju.
ZOBACZ TAKŻE: Gilowska: Oddałam się do dyspozycji premiera
Wicepremier powiedziała też, że w połowie 2001 roku złożyła wymagane prawem oświadczenie lustracyjne i jego prawdziwość podtrzymała także w piątek.
W piątek przed południem rzecznik interesu publicznego Włodzimierz Olszewski złożył wniosek do sądu lustracyjnego z oskarżeniem, że Gilowska złożyła fałszywe oświadczenie lustracyjne.