Trwa ładowanie...
Zaloguj
Notowania
Przejdź na

Sejm zajmie się reformą finansów publicznych

0
Podziel się:

10 miliardów oszczędności przynieść ma proponowana przez Zytę Gilowską reforma finansów publicznych. Jutro w Sejmie pierwsze czytanie projektu.

Sejm zajmie się reformą finansów publicznych
(Tomasz Gzell)

Projekt zakłada likwidację zakładów budżetowych (np. ośrodków szkoleniowych) i gospodarstw pomocniczych (np. kasyn wojskowych, ośrodków wypoczynkowych). Ich zadania przejmą jednostki budżetowe lub spółki.

_ Resort finansów wyliczył, że reforma przyniesie ok. 10 mld zł oszczędności w latach 2008-2009. Dzięki zmianom finanse publiczne mają być bardziej przejrzyste, co z kolei ma ułatwić ich kontrolę, ukrócić marnotrawstwo i zapobiec korupcji. _

Agencje państwowe (np. Agencja Restrukturyzacji i Modernizacji Rolnictwa, Agencja Mienia Wojskowego) mają być od 2008 r.
przekształcone w tzw. agencje wykonawcze. Według resortu finansów, będą one miały osobowość prawną, ale ograniczona zostanie ich samodzielność w zakresie zaciągania zobowiązań. Poziom zaciąganych zobowiązań nie może przekroczyć 30 proc. planowanych na dany rok przychodów.

Zgodnie z projektem, Zakład Ubezpieczeń Społecznych (ZUS) zostanie przekształcony w państwową jednostką budżetową, czyli będzie finansowany bezpośrednio z budżetu państwa, a uzyskiwane dochody zasilą finanse państwowe. Zarówno prezesa ZUS, jak i jego zastępców (najwyżej czterech), będzie powoływać szef rządu, spośród osób należących do państwowego zasobu kadrowego. Również Kasa Rolniczego Ubezpieczenia Społecznego (KRUS) będzie państwową jednostką budżetową.

W ocenie Ministerstwa Finansów reforma zaostrzy również normy oszczędnościowe. Gdyby dług publiczny przekroczył 55 proc. PKB, w projekcie budżetu na następny rok nie będzie wzrostu wynagrodzeń w budżetówce. Jeśli dług publiczny przekroczy 60 proc. rocznego PKB, rząd przedstawi m.in. program sanacyjny, uwzględniający niższe wydatki.

Dla jednostek samorządu terytorialnego skonstruowano tzw.
wskaźnik zadłużenia. Samorządy o dużym potencjale rozwojowym będą mogły zaciągać nawet znaczne zobowiązania. Zaś samorządy obciążone znacznymi spłatami będą musiały zachować dużą ostrożność przy zaciąganiu nowych kredytów.

wiadomości
gospodarka
Oceń jakość naszego artykułu:
Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.
Źródło:
PAP
KOMENTARZE
(0)