Minister spraw zagranicznychRadosław Sikorskistanowczo odrzucił oświadczenia przedstawicieli rządu rosyjskiego po jego wizycie w USA, ostrzegające przed skutkami ewentualnej zgody władz RP na umieszczenie tarczy antyrakietowej na terytorium Polski.
- _ Polska nie przeprasza za to, że jest członkiem sojuszu północnoatlantyckiego i będzie modernizowała swoje siły zbrojne własnymi decyzjami i w porozumieniu z sojusznikami _ - powiedział minister Sikorski.
Nerwowość Rosji wzbudziła wypowiedź Sikorskiego, że rząd RP zawarł z USA _ porozumienie co do zasad _ amerykańskiej pomocy we wzmocnieniu polskiej obrony powietrznej, co było jednym z warunków zgody Warszawy na tarczę. Nieoficjalnie przypuszcza się, że Polska otrzyma nowoczesne obronne systemy rakietowe, np. rakiety Patriot.
Minister podkreślił jednocześnie, że rząd RP pragnie dobrych stosunków z Rosją, ale opartych na nieingerencji Moskwy w jego decyzje dotyczące obronności kraju.
- _ Niezmiennie życzymy sobie dobrych stosunków z Rosją, polepszenia klimatu i zawarcia obopólnie korzystnych porozumień. Lepsze stosunki są możliwe na podstawie tego, co powiedział (rosyjski minister spraw zagranicznych) Siergiej Ławrow - że Polska będzie traktowana przez Rosję jako ważny członek NATO i Unii Europejskiej, i że Rosja nie rości sobie prawa do weta wobec polsko-amerykańskich decyzji w sprawie tarczy _ - oświadczył szef polskiej dyplomacji.