W podejrzanej paczce wysłanej przez anarchistów nie było jednak bomby tylko papiery.
Po 13 alertach z ambasad wczoraj, dziś rano zanotowano trzy następne. Podejrzane paczki zbadali saperzy.
Podejrzane paczki znaleziono w ambasadach Grecji, Wenezueli, Danii i Monako. Policja sprawdza ich zawartość.