Ministerstwo opublikowało szczegóły najważniejszej ustawy.
Budżet na przyszły rok jest nijaki, na jeden rok - ocenia ekonomista Ryszard Petru.
Ekonomiści uważają, że założenia przyszłorocznego budżetu mogą okazać się zbyt optymistyczne. A deficyt - choć mniejszy niż w tym roku - nadal jest niebezpiecznie wysoki.
To o 22 miliardy złotych mniej niż w tym roku - informuje Ludwik Kotecki.
O pieniądze będzie najłatwiej ze spółek, które sprzedadzą akcje Polkomtela.
To największy jak dotychczas budżet na cele obronne - podkreśla minister Klich.
Rząd zmniejszył o około miliard złotych wydatki państwa, zwiększając o taką samą kwotę dochody.
Minister Finansów powinien szukać pieniędzy, które leżą na ulicy.
Dokument zakłada, że deficyt nie przekroczy 40,2 mld zł