Rząd planuje skromne obchody, a zmęczeni recesją i rozczarowani politykami obywatele nie wierzą, by od 1 lipca wiele się zmieniło.
UE to dla Chorwacji nie tylko gospodarka, to także idea wolności, pokoju, bezpieczeństwa i dobrobytu - powiedział prezydent Chorwacji Ivo Josipović.
Traktatu o przystąpieniu Zagrzebia do UE nie ratyfikowały jeszcze Niemcy i Dania. - Jestem przekonany, że wszystko pójdzie szczęśliwie - uważa prezydent Komorowski.
Władze w Zagrzebiu liczą między innymi na wzrost przychodów z turystyki.
Prezydent Chorwacji Ivo Josipović mówił, że jego kraj chętnie skorzysta z naszego doświadczenia.
Ta wizyta służy wzmocnieniu dwustronnych stosunków w kontekście przystąpienia Chorwacji do Unii Europejskiej.
Wejście do UE spowoduje kłopotliwe kontrole paszportowe w Bośni i Hercegowinie. Będzie trzeba stać w kolejkach.
Chorwacja jest drugim- po Słowenii- państwem byłej Jugosławii, które staje członkiem Unii Europejskiej.
Za przystąpieniem Chorwacji do UE opowiedziało się 82 deputowanych - wszyscy obecni tego dnia na sali w liczącym 90 miejsc Zgromadzeniu Narodowym.
Chorwacja mimo kryzysu wierzy w Unię Europejską. Po wejściu do Wspólnoty liczy na szybszy wzrost gospodarczy i jeszcze większy ruch turystyczny.