Piramidy finansowe zdarzają się od stuleci, a do tego bardzo często. To pokazuje jak bardzo naiwni są ludzie - mówią eksperci.
Resort finansów dostrzega, że przedsiębiorstwa te omijają np. zakaz lichwy.
Chcemy przekonać Polaków, aby czytali umowy, zwracali uwagę na ich zapisy, a nie tylko na reklamy. .
Nie są bankami, a oferują usługi dla nich zastrzeżone. Teraz prokurator generalny domaga się informacji o postępach śledztwa.
Czy nasze oszczędności są aż tak zagrożone, że konieczna jest specjalna akcja rządu?