Z powodu rosyjskiego embarga ministerstwo gospodarki pomaga rolnikom szukać innych rynków zbytu.
Indie są bardzo dużym rynkiem, który będzie się rozwijał i jest bardzo życzliwy dla polskich produktów.
Hindusi są też pod wrażeniem naszych miodów, dżemów i słodyczy.
Nasi wschodni sąsiedzi nie będą kupowali od nas tych owoców w celu reeksportu na rynek rosyjski.
Producenci owoców i warzyw są w tej chwili najbardziej narażeni na straty w związku z embargiem, wprowadzonym przez Rosję.
Prezes Grupy Muszkieterów zwrócił się do ambasadora Federacji Rosyjskiej w Polsce, z prośbą o umożliwienie wjazdu na teren Obwodu Kaliningradzkiego konwoju tirów z jabłkami.
Ambasador Polski w USA realnie ocenia perspektywę otwarcia rynku, choć przyznaje, że mogą pojawić się głosy sprzeciwu ze strony lokalnych producentów.
Należy liczyć się z nasileniem przyjazdów kaliningradczyków do Polski. Sytuacja na tamtejszym rynku będzie się pogarszała.
Dmitrij Miedwiediew powiedział, że żadne sankcje dla Rosji nie są straszne. Na spotkaniu z młodzieżą stwierdził, że Rosja jest mocnym państwem.