Leszek Miller domaga się, aby Sejm przedstawił mapę drogową dochodzenia do euro.
Tak wynika z badań przeprowadzonych przez Ipsos Observer na zlecenie Ministerstwa Finansów.
Prezes PiS wygłosił wczoraj swoje, małe kontrexpose.
47 proc. respondentów uważa, że przyjęcie euro będzie dla kraju niekorzystne, 18 proc. jest zwolennikami wspólnej waluty.
Ponad 70 proc. z nich ma mniejsze, niewielkie lub w ogóle nie ufa wspólnej waluty. Głównie przyczynia się do tego kryzys w Grecji.
Dziś Polska wypełnia kryteria z Maastricht lepiej niż część państw strefy euro, ale nie chcemy ulgowej ścieżki - mówi premier.
Tylko niewiele ponad 30 proc. Polaków opowiada się za przyjęciem europejskiej waluty.
Według premiera dzisiaj nie można odpowiedzialnie wskazać daty zamiany złotego na euro.
W marcu tego roku za przyjęciem euro opowiada się 32 proc. Polaków.
Marek Belka, prezes NBP, podkreśla polityczną potrzebę wejścia do eurolandu.