Jeśli wszystko się powiedzie dostaniemy wkrótce 10-12 miliardów dolarów - zapowiada prezydent Białorusi.
Gazeta Wiedomosti przypomina, że białoruskie obligacje skarbowe i bankowe aktywnie kupowali inwestorzy z Rosji.
Białoruski Bank Narodowy twierdzi, że popyt na dewizy wywołały plotkai o nadchodzącej dewaluacji.
Dług przypadający na jednego Białorusina wynosi 3007 dolarów. To wzrost o ponad 29 proc.
Wśród tych towarów i usług, których ceny nadal będą określane przez państwo, są: mleko, chleb i mięso.