Duże firmy z Europy Środkowo-Wschodniej same, bez np. pomocy finansowej rządów, wychodzą z kryzysu.
Tata Steel zwolni 1500 osób w zakładach zlokalizowanych w północnej Anglii.
Tak uważa minister finansów Niemiec Wolfgang Schauble, który uczestniczy w Brukselskim Forum Ekonomicznym.
- Instytucje i rynki finansowe muszą być rygorystyczniej niż dotąd nadzorowane i regulowane - mówi komisarz UE Olli Rehn.
Szef Banku Światowego ostrzega przed kolejnym załamaniem gospodarczym. Robert Zoellick obawia się skutków ewentualnych klęsk żywiołowych.
Portugalia była najwolniej rosnącym krajem Europy, za to zadłużającym się na potęgę.
Według pseudoekonomistów należy śmiało maszerować drogą Grecji i innych bankrutów - podkreśla prof. Jan Winiecki.
Czy czeka nas zadziwiająca śmierć technokracji?
Duże firmy i banki pożyczały od Fed w czasie kryzysu.
Słabe wyniki ze sprzedaży telewizorów i umacniający się jen osłabiają perspektywy koncernów.