Poseł Sławomir Kopyciński mówi o tym, jaka atmosfera panuje w Sojuszu.
Leszek Miller: To są szumne zapowiedzi i ciche odwety. Jestem przekonany, że klub Palikota się rozpadnie i część przyłączy się do nas.
Były premier nie akceptuje dotychczasowego sposobu działania kierownictwa partii.
Korekcie nie uległy miejsca na listach Leszka Millera (na zdj.), Grzegorza Napieralskiego i Ryszarda Kalisza.
To lepiej dla lewicy - mówi szef SLD Grzegorz Napieralski.
Zadecydowali o tym działacze z Łodzi. To tam Miller wystąpił z partii w 2007 roku.