Ukraińska opozycja przerwała trwającą od tygodnia akcję przeciwko sfałszowaniu październikowych wyborów parlamentarnych i - oświadczając, że nadal nie uznaje ich wyników - zdecydowała się uczestniczyć w pracach Rady Najwyższej.
Jurij Łucenko zostanie przewieziony z kijowskiego aresztu śledczego do kolonii karnej pod Czernichowem, 220 kilometrów od stolicy.
- Zaklejcie mi usta taśmą, albo od razu wywieźcie do Bykowni - oświadczył były minister spraw wewnętrznych Ukrainy Jurij Łucenko przed sądem w Kijowie
- Ukraina będzie członkiem Unii Europejskiej, bo Ukraina należy do Europy - podkreślił Jaceniuk pod koniec swego wystąpienia.
Bojkot Ukrainy i piłkarskich mistrzostw Europy w tym kraju z powodu uwięzienia byłej premier Julii Tymoszenko byłby strategicznym błędem - pisze Corriere della Sera.
Opozycyjna polityk najpierw zostanie skazana, po czym opuści areszt na mocy amnestii - napisał tygodnik Dzerkało Tyżnia.
Stan zdrowia przebywającego w areszcie Jurija Łucenki jest bardzo zły - alarmuje opozycja.
Początek pierwszego po wakacjach posiedzenia ukraińskiego parlamentu miał burzliwy przebieg.
Ukraińska milicja wzywa na przesłuchania deputowanych opozycji, którzy 24 sierpnia uczestniczyli w zakazanym przez władze marszu z okazji 20. rocznicy niepodległości Ukrainy.
Prezydent Ukrainy jest krytykowany za łamanie konstytucji, nadużywanie władzy i tłamszenie opozycji.