Tylko do 2030 roku na modernizację placówek należy wydać 58 miliardów złotych.
Tak twierdzi minister zdrowia. Ale chce też ścigać patologie, bo i ich nie brakuje.
Rezygnacja od leczenia danej choroby na rzecz działań paliatywnych czy hospicyjnych nie jest eutanazją, ale szacunkiem dla ostatniego etapu życia ludzkiego, dla naturalnej śmierci.
Plany rządu doprowadzą do powstania dwóch kolejek do lekarzy-specjalistów i szpitali - uważają politycy PiS.
Porozumienie Zielonogórskie krytykuje pomysł ministerstwa zdrowia, który umożliwia pediatrom i internistom zakładanie praktyk.
W takim wypadku, ministerstwo zdrowia chce aby Polacy oddawali te pieniądze z prywatnych kieszeni systematycznie.
W niektórych placówkach chory musi czekać nawet 2 lata. NFZ ma pomysł, jak zmobilizować szpitale, aby przyjmowały więcej pacjentów.
- Upublicznienie tych danych może poprawić zaufanie do lekarzy - uważa wiceprezes Naczelnej Rady Lekarskiej.
W Polsce żyje ok. 160 tys. kombatantów oraz osób represjonowanych w więzieniach, łagrach i obozach koncentracyjnych. Nowe rozwiązania mają poprawić ich codzienną egzystencję.
Wszelkie nowe terapie, które się pojawiają są programowo nierefundowane. Ministerstwo zdrowia z ogromnym oporem zabiera się do tego problemu, boi się kosztów refundacji dla tak dużej liczby chorych.