Związek zawodowy maszynistów zapowiedział na wtorek, środę i czwartek kolejny protest.
Według PKP ewentualny strajk odbędzie się z dużą szkodą zarówno dla pasażerów, ze względu na sezon ferii zimowych, jak i dla klientów przewoźników towarowych.
Powód? Zastraszanie i nękanie pracowników.
Deutsche Bahn przygotowało awaryjny rozkład jazdy. Niemieckie koleje mają nadzieję, że uda się im zrealizować jedną trzecią połączeń dalekobieżnych i od 20 do 60 proc. połączeń lokalnych.
Ministerstwo infrastruktury poinformowało, że nie może być adresatem postulatów związków zawodowych.
Bezterminowy strajk miał rozpocząć się o północy, z 6 na 7 stycznia. Bezpośrednią przyczyną była nieoczekiwana informacja o zamiarze zwolnienia ze spółki około 200 pracowników mimo wcześniejszych zapewnień, że redukcji nie będzie.
Spotkanie związkowców ze spółki Przewozy Regionalne z marszałkiem województwa kujawsko-pomorskiego nie doprowadziło do odstąpienia od planów strajku.
Najwięcej odwołanych jest pociągów w aglomeracji paryskiej. Jedynie jeden pociąg na cztery kursuje na trasie Paryż - lotnisko Roissy Charles de Gaulle.
W poniedziałek ma odbyć się komisja zakładowa, po której związkowcy zamierzają dać administracji trzy dni na podjęcie odpowiednich działań.
Związki zawodowe oczekują podjęcia przez zarząd spółki rokowań sporu zbiorowego, a jeżeli to nie nastąpi, to od 14 sierpnia będą miały prawo podjąć strajk.