Gdy około godz. 5 rano czasu lokalnego (godz. 6 w Polsce) zatrzęsła się ziemia, mieszkańcy wpadli w panikę. Widziano ludzi skaczących z balkonów.
Nie ma informacji o ofiarach bądź poważnych zniszczeniach.
W ciągu ostatnich kilku dni Nikaraguę nawiedziło kilka trzęsień ziemi. W wyniku czwartkowego o sile 6,2 w skali Richtera zginęła jedna osoba, a 33 zostały ranne.
Na stołecznym lotnisku z postumentu spadła wielka figura orła promującego kręcony w Nowej Zelandii film Petera Jacksona pt. Hobbit.
Epicentrum wstrząsów znajdowało się 150 km na zachód od miasta Khuzdar; epicentrum poprzedniego - o 100 km od tego miasta. Oprócz ofiar śmiertelnych jest co najmniej siedmioro rannych.
Centrum wstrząsów znajdowało się blisko 70 kilometrów pod powierzchnią ziemi.
W narodowych ćwiczeniach udział wzięło wczoraj ponad milion osób. Jest to symulacja wstrząsów, które nawiedziły Japonię po tragicznym tsunami w 2011 roku.
Epicentrum znajdowało się w odległości ok. 50 km od miasta Masachapa. Wstrząsy były odczuwalne także w Salwadorze.
Po głównym wstrząsie nastąpił wstrząs wtórny o sile 6,6 st.
Według USGS centrum wstrząsów znajdowało się na głębokości około 75 kilometrów pod ziemią.