Przedpłata dotyczy miliarda metrów sześciennych gazu. Dostawy były wstrzymane przez ostatnie pięć miesięcy.
- To może być preludium eskalowania konfliktu przez pokazanie znaczenia surowców energetycznych. Najciekawsze może nadejść zimą - ocenia ekspert Instytutu Sobieskiego Tomasz Chmal.