Szef amerykańskiej dyplomacji podkreślił, że wsparcie będzie miało sens tylko wtedy, gdy liderzy w Iraku odłożą na bok dzielące ich różnice i podejmą wspólne i skoordynowane działania rzecz jedności narodowej.
Od początku roku liczba wyroków śmierci wykonanych w Iraku wzrosła do 65. Do wyniku z całego ubiegłego roku brakuje trzech egzekucji.
Co najmniej 50 osób zginęło w zamachu z użyciem samochodu pułapki.
Harith al-Obeidi został zabity przez uzbrojonego napastnika, który rzucił w deputowanego granatem.
Wzrosła liczba śmiertelnych ofiar zamachów - twierdzą irackie ministerstwa obrony i zdrowia.