W Polsce mamy już drugi przypadek podejrzenia zakażenia nowym szczepem pałeczki okrężnicy. Liczba ofiar groźnej bakterii urosła do 18.
Kilkudziesięciu hiszpańskich rolników wysypało w czwartek przed siedzibą konsulatu Niemiec w Walencji, na wschodzie Hiszpanii, ponad 300 kilogramów owoców i warzyw.
Za sztucznie wywołany cyrk uznał prezydent Czech Vaclav Klaus powiązanie hiszpańskich ogórków z epidemią pokarmową w Niemczech.
Badania wykazały, że powodem zakażeń w Niemczech jest nieznany wcześniej, wyjątkowo groźny szczep pałeczki okrężnicy.
Główny Inspektor Sanitarny: Nie ma żadnych dowodów na to, by do Polski trafiły warzywa skażone groźną bakterią.
Madryt będzie domagać się odszkodowań, zapowiedziała hiszpańska minister rolnictwa.
Rośnie liczba zakażonych EHEC, w szpitalach w Hamburgu przebywa obecnie 110 osób. W całych Niemczech zmarło już 15 ofiar bakterii, pierwszy przypadek zatrucia odnotowano też w Czechach. Źródło epidemii nadal nie zostało zidentyfikowane.
Warzywa z Półwyspu Iberyjskiego to nadal jedyne potwierdzone źródło zakażeń bakterią Escherichia coli w Niemczech.
Niemieccy specjaliści wykryli jak dotąd tylko jedno źródło zakażeń. Obecność bakterii coli stwierdzono w importowanych z Hiszpanii ogórkach.
Obecność EHEC stwierdzono na ogórkach sałatkowych z Hiszpanii, sprzedawanych na targu hurtowym w Hamburgu.