Trwa ładowanie...
Zaloguj
Notowania
Przejdź na
oprac. KRO
|

Wakacje kredytowe ograniczone. Skorzysta z nich dwa razy mniej osób

13
Podziel się:

Wakacje kredytowe na 2024 r. będą miały różne ograniczenia. Nie skorzystają z nich zatem wszyscy kredytobiorcy. Liczba osób, które skorzystają z tego rozwiązania, będzie niemalże dwukrotnie niższa niż w poprzednich latach – ujawnił wiceminister finansów Jurand Drop.

Wakacje kredytowe ograniczone. Skorzysta z nich dwa razy mniej osób
Wakacje kredytowe 2024. Na zdjęciu przedstawiciele rządu (PAP, PAP/Marcin Obara)

W środę na posiedzeniu plenarnym Sejmu odbyło się drugie czytanie projektu ustawy o wakacjach kredytowych na 2024 r. Na pytania posłów odpowiadał wiceminister finansów Jurand Drop.

Wakacje kredytowe w 2024 r. nie dla wszystkich

Najpierw przedstawiciel Ministerstwa Finansów przedstawił dane dotyczące wpływu wakacji kredytowych na dochody do budżetu państwa. Z jego szacunków wynika, że państwo utraci 625 mln zł z tytułu podatku CIT, którego nie zapłacą banki.

Dalsza część artykułu pod materiałem wideo

Zobacz także: Wakacje kredytowe na stałe? Ekspert komentuje

Z wyliczeń resortu wynika, że wakacje kredytowe będą kosztować sektor 4,7 mld zł. W poprzednich latach koszt ten wniósł powyżej 15 mld zł.

A ilu kredytobiorców skorzysta z rozwiązania? Jurand Drop przyznał, że wakacje obejmą 562 tys. kredytów. To niemal dwukrotnie mniej niż dotychczas, gdyż wcześniej z mechanizm dotyczył 1 mln 90 tys. kredytów.

Szersza pomoc dla kredytobiorców

Wiceminister powołał się też na dane BIK i zaznaczył, że obecnie 1,8 proc. kredytów hipotecznych ma opóźnienie w spłacie większe niż 30 dni, a 1,4 proc. ma opóźnienie przekraczające 90 dni. Dodał, że gdyby nie rozwiązania wspierające kredytobiorców (w tym wakacje kredytowe), liczby te były prawdopodobnie wyższe.

Następnie przypomniał, że nowelizacja dotyczy nie tylko wakacji kredytowych, ale też rozszerzenia możliwości skorzystania z Funduszu Wsparcia Kredytobiorców. To właśnie ten Fundusz ma być długoterminowym mechanizmem wsparcia dla osób znajdujących się w trudnej sytuacji finansowej.

W nowej propozycji m.in. rządzący obniżyli kryteria, które trzeba spełnić, by starać się o wsparcie z Funduszu. Zaproponowali też zmniejszenie relacji rata do dochodu z 50 do 40 proc. Wydłużyli również okres wsparcia z 36 do 40 miesięcy.

Wakacje kredytowe nieco inaczej

Poprawki sejmowej Komisji Finansów Publicznych zreferował poseł-sprawozdawca Tomasz Kostuś (KO). A są łącznie cztery.

Jedna z nich zakłada, że kredytobiorcy będą mogli skorzystać z możliwości wstrzymania opłacania raty kredytowej dwukrotnie w okresie od 1 czerwca do 31 sierpnia oraz dwukrotnie w okresie od 1 września do 31 grudnia. Pierwotnie kredytobiorcy mieli skorzystać z rozwiązania dwukrotnie w okresie od 1 maja do 30 czerwca oraz po razie w trzecim i czwartym kwartale 2024 r.

Druga zakłada podobną zmianę terminów wstrzymania płatności rat kredytów zaciągniętych w BGK na przedsięwzięcia inwestycyjno-budowlane mające na celu budowę lokali mieszkalnych na wynajem lub budowę lokali mieszkalnych, do których ustanowione zostanie spółdzielcze lokatorskie prawo do lokalu mieszkalnego. Podmiot spłacający taki kredyt będzie mógł zawiesić spłatę przez cztery miesiące w 2024 r., a nie przez dwa miesiące od 1 maja do 30 czerwca i przez cztery miesiące od 1 lipca do 31 grudnia.

Następna z poprawek zmienia termin wejścia w życie nowych przepisów na 7 dni od daty ogłoszenia noweli.

Kolejna ze zmian dotyczy obowiązku stosowania opłat spółdzielczych na poziomie z końca 2023 r. – nie będzie to dotyczyć opłat, których wysokość jest niezależna od spółdzielni mieszkaniowych.

Wakacje kredytowe na 2024 r.

Projekt ustawy o wakacjach kredytowych rząd przyjął przed miesiącem. Jednak w porównaniu z poprzednią pomocą, którą wprowadził rząd Prawa i Sprawiedliwości, zaszły zmiany.

Zostało m.in. wprowadzone kryterium. Zgodnie z nim zawieszenie spłaty kredytu będzie możliwe, jeżeli wartość kredytu nie przekroczy 1,2 mln zł. W przypadku wyższych kredytów nie będzie można skorzystać z tej formy pomocy.

Projektowana ustawa ma na celu wydłużenie wakacji kredytowych także na rok 2024. Z tego rozwiązania będą mogły skorzystać osoby, których rata przekroczy 30 proc. dochodu gospodarstwa domowego, liczonego jako średnia za poprzednie trzy miesiące, albo osoby, które mają na utrzymaniu co najmniej troje dzieci w dniu złożenia wniosku.

Ponadto z wakacji kredytowych będzie można skorzystać, jeżeli rata przekroczy 30 proc. dochodów gospodarstwa domowego, liczonego jako średnia za poprzednie trzy miesiące, albo jeśli kredytobiorca ma na utrzymaniu co najmniej troje dzieci.

Zmieniają się też zasady działania Funduszu Wsparcia Kredytobiorców. Maksymalna pomoc dla kredytobiorców zostanie zwiększona do 3 tys. zł z 2 tys. zł obecnie, a także zostanie wydłużony okres pomocy – 36 miesięcy do 40 miesięcy. Pomoc jest udzielana w formie pożyczki, której spłata ma zostać rozłożona na 200 rat (obecnie to 144 raty). Łączna wartość pożyczki na spłatę zadłużenia ma wynieść 120 tys. zł.

W projekcie zapisano także, że o pomoc z FWK będą mogli ubiegać się ci kredytobiorcy w trudnej sytuacji finansowej (również kredytobiorcy walutowi), u których rata przekracza 40 proc. dochodu gospodarstwa domowego. Obecnie wskaźnik ten wynosi 50 proc. Poza tym ze wsparcia FWK będzie można skorzystać, jeżeli miesięczny dochód gospodarstwa domowego, pomniejszony o miesięczne koszty obsługi kredytu mieszkaniowego, nie będzie przekraczał 2,5-krotności kryteriów, które określone są w ustawie o pomocy społecznej.

Masz newsa, zdjęcie lub filmik? Prześlij nam przez dziejesie.wp.pl
Oceń jakość naszego artykułu:
Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.
Źródło:
PAP
KOMENTARZE
(13)
Realista
2 tyg. temu
A co z osobami które mają 2 lub 3 kredyty na jedną nieruchomości, tych rząd pominą???
Kate
2 tyg. temu
Nie rozumiem skąd ta łaska banków i rządu. Wielkie halo za jedynie odroczenie płatności, nikt nikomu niczego nie da za darmo . 10 razy zapłacimy za to wszyscy Polskie banki to czysta bangsterka , jedna wielka mafia w białych rękawiczkach.
emu
2 tyg. temu
Brawa dla Donalda Tuska, skorygował bezmyślny projekt Morawieckiego, który pozbawiał wsparcia rodziny wielodzietne. Jest różnica czy kawaler/panna posiada współczynnik rata do dochodu na poziomie np. 30 % do rodziny 2+5. W pierwszym przypadku kawaler/panna ma swoje utrzymanie pozostałe 70%, a w drugim każda osoba w rodzinie 10%. Dobrze, że obecnie rządzący to uwzględnili, w przeciwieństwie do projektu bankiera Morawieckiego, który nie rozumie sytuacji rodzin z czwórką lub większą ilością dzieci.
Polak
3 tyg. temu
Nie chcemy żadnych wakacji kredytową tylko chcemy takiego oprocentowania jak w całej Europie koniec okradania ludzi za przyzwoleniem rządu
jola
3 tyg. temu
Niemcy zabierzcie już tego Donalda do siebie