Od początku kwietnia WIBOR 3M wzrósł z 4,15 proc. do 4,55 procent. To zła informacja dla posiadaczy kredytów złotowych. Stawka ta jest bowiem dla znakomitej większości z nich podstawą wyznaczania oprocentowania kredytów.
W przypadku kredytu w wysokości 200 tys. zł, zaciągniętego na 30 lat, którego oprocentowanie składa się z WIBOR-u 3M powiększonego o marżę w wysokości 1 proc. oznacza to zwiększenie miesięcznej raty ze 1090 do 1140 złotych.
WIBOR 3M W OKRESIE 01.03-19.05.2009 (proc.)
źródło: Money.pl
Odpowiedź na pytanie, dlaczego tak się dzieje skoro w kwietniu RPP pozostawiła stopy procentowe na niezmienionym poziomie, nie jest jednoznaczna.
*WIBOR *warsaw interbank offered rate - oprocentowanie, po jakim banki udzielą pożyczek innym bankom
Zdaniem Mateusza Szczurka, głównego ekonomisty ING Bank Śląski, na początku kwietnia banki posiadały dość duże nadwyżki pieniędzy, a tym samym były skłonne pożyczać je innym bankom na niezbyt wysoki procent. Sytuacja zmieniła się w momencie, gdy NBP zaczął ściągać z rynku nadpłynność proponując bankom zakup bonów pieniężnych, oprocentowanych według stopy referencyjnej, która od końca marca wynosi 3,75 procent.
- _ Ponadto wpływ na wzrost WIBOR ma także - wbrew jeszcze niedawnym oczekiwaniom - oddalająca się perspektywa kolejnych obniżek stóp procentowych _ - dodaje Szczurek.
Bankikomercyjne oczekują, że dalsze luzowanie polityki pieniężnej przełoży się na spadek oprocentowania pożyczek na rynku międzybankowym. W tej sytuacji pożyczają innemu podmiotowi środki przed decyzją o obniżeniu stóp procentowych ponieważ pozwoli im to osiągnąć wyższy zysk z kapitału.
Podobnego zdania jest także ekonomista Ryszard Petru, który uważa, iż zaprzestanie obniżek stóp procentowych to jedna z przyczyn obserwowanego w ostatnim czasie wzrostu stawek WIBOR. Dodatkowo według niego wpływ na zachowanie banków ma także wzrost niepewności na rynku - banki oczekują wyższej ceny za kapitał pożyczany sobie wzajemnie.
| Kredyty w raportach Money.pl | |
|---|---|
 |
*Kredyty pod lupą. KNF ujęła się za kredytobiorcami * Komisja Nadzoru Finansowego skrytykowała banki za chęć renegocjacji kredytów. |
 |
*Rodzina na swoim - w maju skończą się pieniądze? * Zainteresowania dopłatami do kredytów szybko rośnie. BGK zapewnia, że pieniędzy nie zabraknie. |
 |
*Żyjemy na kredyt. Oszczędności wciąż niższe niż pożyczki * Wartość depozytów Polaków wzrosła do 351,36 mld złotych. Kredytów mamy jednak o prawie 40 mld zł więcej. |
Na inny aspekt zwraca natomiast uwagę Jacek Wiśniewski z Raiffeisen Bank, którego zdaniem obecne poziomy WIBOR-ów są sztuczne ze względu na to, iż na rynku międzybankowym do transakcji dochodzi bardzo sporadycznie, raz na kilka dni. Tym samym stawki te nie odzwierciedlają rzeczywistego kosztu pieniądza, który jest wyższy od wyznaczanego przez WIBOR. Banki obecnie większość środków pozyskują z depozytów, których oprocentowanie w wielu przypadkach znacznie przekracza obecny poziom WIBOR-ów.
| KOMENTARZ |
| --- |
|
Arkadiusz Droździel Money.pl Po zawirowaniach na światowych w rynkach finansowych, z jakimi mieliśmy do czynienia pod koniec 2008 roku, mocno spadło - także i w Polsce - wzajemne zaufanie pomiędzy bankami. To co było przez lata podstawą biznesu bankowego - pożyczanie sobie wolnych środków, w praktyce nie funkcjonuje. Wiele banków jest więc zmuszonych do oferowania wysokiego oprocentowania depozytów, by pozyskać środki na finansowanie bieżącej działalności. Utrzymanie takiego stanu rzeczy, gdy oprocentowanie lokat jest wyższe od WIBOR-ów, na dłuższą dłuższą metę jest jednak niemożliwe. To zła wiadomość dla klientów banków - zyski z lokat będą maleć, dobra natomiast dla tych banków, które posiadają wolne środki - oprocentowanie pożyczek międzybankowych będzie rosnąć.. |