Trwa ładowanie...
Notowania
Przejdź na
Arkadiusz Droździel
|

Emerytalna polisa ubezpieczeniowa

0
Podziel się:

Jak zabezpieczyć przyszłość swojej rodziny, albo zadbać o swoją godziwą emeryturę? Jest już rozwiązanie. Są polisy, które łączą w sobie cele ochronne i oszczędnościowe. To dobra inwestycja dla osób, które nastawiają się na długoterminowe oszczędzanie.

Z roku na rok rośnie liczba osób, których przyszłe świadczenia emerytalne będą wypłacane ze zreformowanego systemu emerytalnego. Nowymi rozwiązaniami objęci zostali wszyscy urodzeni po 1. stycznia 1969 roku oraz osoby urodzone po 1. stycznia 1948, które wyraziły taką wolę.

Zgodnie z założeniami - wprowadzonej w życie na początku 1999 roku reformy – nowy system składa się z dwóch obowiązkowych oraz jednego dobrowolnego filaru. Niestety, te reformartorskie działania nie pozwalają liczyć na to, że nasze przyszłe emerytury będą wyższe od tych wypłacanych obecnym emerytom. Dzieje się tak, ponieważ jedynie 7,3 proc. z kwoty 19,53 proc. naszego ubruttowionego wynagrodzenia - która stanowi składkę emerytalną - jest w rzeczywistości inwestowane w ramach Otwartych Funduszy Emerytalnych. Pozostałe ponad 12 proc. jest odprowadzane do ZUS-u, gdzie służą jedynie do wypłaty świadczeń obecnym emerytom.

W związku z tym, aby zabezpieczyć w miarę godziwy poziom dochodów po przejściu na emeryturę, nieuchronnym staje się rozpoczęcie samodzielnego oszczędzania w ramach trzeciego dobrowolnego filaru. Instytucje finansowe dostrzegając ten problem oferują szereg produktów pozwalających prowadzić inwestycje trzeciofilarowe. Najbardziej popularnymi spośród nich są: ubezpieczenia na życie oraz fundusze inwestycyjne.

W ramach ubezpieczenia na życie, które łączy w sobie funkcje ochronne i oszczędnościowe, jedną część składki stanowi faktyczne ubezpieczenie na życie. Natomiast pozostałe środki są gromadzone na indywidualnym koncie i inwestowane najczęściej w jednostki funduszy inwestycyjnych. Gdy w połowie lat 90-ych polisy na życie pojawiły się w ofercie towarzystw ubezpieczeniowych były jedynym dostępnym na rynku produktem umożliwiającym dodatkowe oszczędzanie na przyszłą emeryturę. Powodowało to, że mając świadomość monopolu, ubezpieczalnie stosowały politykę niekorzystnego podziału składki na część ochronną i inwestycyjną – większość pochłaniało ubezpieczenie na życie, z którym wiążą się wysokie koszty. Dochodziło do sytuacji, że w pierwszych latach oszczędzania, stan konta inwestycyjnego był niższy od sumy wpłaconych składek. Efektem takiego postępowania, a także szybkiego rozwoju rynku funduszy inwestycyjnych, była rezygnacja prawie 2 mln osób z posiadania tego typu polis.

Aby zatrzymać tendencję spadkową i zacząć odzyskiwać zaufanie utraconych klientów towarzystwa ubezpieczeniowe zostały zmuszone do zmiany podejścia do klientów. Dzięki temu, na rynku pojawiły się produkty, które gwarantują praktycznie w 100 proc. inwestowanie wpłacanej składki, ograniczając funkcję ochronną do minimum. Klient ubezpieczony jest jedynie do kilku tysięcy złotych lub do wysokości zgromadzonych środków. W przypadku większości ofert 90 i więcej procent składki jest inwestowana. Przykładowo w ramach ubezpieczenia Superbonus Comercial Union 96 proc. pieniędzy lokowane jest w jednostkach uczestnictwa w funduszach inwestycyjnych. Natomiast jedynie 4 proc. przekazywane jest na część ochronną. W jeszcze większym stopniu alokację składki (przeznaczanie na część inwestycyjną) stosuje Nationwide. Regulamin ubezpieczenia na życie tego funduszu o nazwie PIN zakłada, że od drugiego roku 99 proc. (w pierwszym 90 proc.) pieniędzy jest inwestowane, a po piątym roku poziom ten wzrasta do 100 proc.

Firmy ubezpieczeniowe przy zawarciu umowy o ubezpieczenie na życie z funduszem inwestycyjnym umożliwiają klientowi określenie w jakie fundusze będzie alokowana część inwestycyjna składki. Na przykład Indywidualne Ubezpieczenie Inwestycyjne w Warcie Vita pozwala wybrać spośród 5 funduszy zróżnicowanych pod względem portfela lokat, a co za tym idzie poziomu ryzyka. Począwszy od funduszy najbezpieczniejszych dających pewność inwestycji za cenę mniejszych zysków, takich jak Fundusz Bezpieczny czy Papierów Dłużnych. Poprzez fundusze wiążące się z większym ryzykiem, ale i potencjalnie z większymi zyskami jak Fundusz Zrównoważony i Fundusz Trzeciofilarowy Zrównoważony. Skończywszy na funduszu najbardziej ryzykownym pod względem portfela, ale przynoszącym w długim okresie czasu największe zyski - Fundusz Aktywny. Również Skandia udostępnia w ramach swojego Multiportfela dostęp do funduszy o zróżnicowanych strategiach inwestycyjnych.

Wraz ze zmniejszeniem wysokości części ochronnej składki ubezpieczenia na życie równocześnie znacznemu spadkowi uległy koszty ponoszone przez klienta. Prowizje pobierane przez ubezpieczalnie składają się z opłaty za zarządzanie kwotą inwestowaną oraz kosztów związanych z funkcją ochronną polisy. Ze względu na niski poziom części ochronnej składki, prowizje pobierane z tego tytułu wynoszą najczęściej kilka procent w skali roku. Zsumowana wartość obu prowizji kształtuje się na poziomie zbliżonym do opłat pobieranych przez TFI.

W tym miejscu może nasunąć się pytanie: dlaczego zamiast wykupywania polisy na życie nie lepiej od razu zainwestować środków w zakup jednostek uczestnictwa funduszy inwestycyjnych? Powodem, dla którego polisy na życie cieszą się tak dużym zainteresowaniem są zwolnienia podatkowe, jakie przysługują potencjalnym spadkobiercom. Zgodnie bowiem z obowiązującym prawem w przypadku śmierci ubezpieczonego środki wypłacone z tytułu ubezpieczenia oraz pochodzące z części inwestowanej nie zostaną opodatkowane. Zwolnienie dotyczy zarówno podatku spadkowego jak i dochodowego – nie są zaliczane do dochodu, a więc nie podlegają opodatkowaniu.

Polisy na życie z funduszem inwestycyjnym obok niewątpliwych zalet posiadają również i mankamenty. Głównym z nich jest fakt, że w przypadku przedwczesnego wyjścia z programu ubezpieczony musi liczyć się z dużymi stratami. Jeżeli rezygnacja nastąpi w ciągu pierwszych dwóch lat opłaty z tego tytułu mogą wynieść nawet do 100 proc. wpłaconych środków (Ergo Hestia, Nationwide.) Należy jednak zaznaczyć, że im dłużej posiadamy polisę, tym bardziej spadają koszty wyjścia. Najczęściej po pięciu latach ubezpieczalnie zaprzestają pobierania „karnych opłat”.

Ważnym czynnikiem, na jaki należy zwrócić uwagę przy wyborze polisy jest możliwość zawieszenia czasowego wpłat. Przykładowo klienci Nationwide mogą uzyskać karencję we wpłacaniu na okres 12 miesięcy, jednak tylko raz w ciągu pięciu lat. Jeszcze dalej idzie Warta Vita, która zezwala na „bezkarne” całkowite zaprzestanie wpłat na Indywidualne Ubezpieczenie Inwestycyjne już po okresie 24 miesięcy.

Ciekawą propozycją dla osób, które już na wstępie chcą wiedzieć ile wyniosą ich dodatkowe świadczenia emerytalne są ubezpieczenia na życie i dożycie. Plusem tej propozycji jest to, że świadczenie jest wypłacane nie tylko w przypadku śmierci ubezpieczonego, ale również gdy dożyje wieku określonego w umowie. Ponadto ubezpieczyciel gwarantuje wysokość wypłacanych w przyszłości świadczeń. Można również liczyć na dodatkową premię, jeżeli stopa zwrotu z części inwestycyjnej przekroczy zapisany w umowie poziom. Natomiast minusami polisy na życie i dożycie jest wysoki udział w składce części ochronnej oraz skład portfela inwestycyjnego – większość środków lokowana jest w nisko oprocentowane obligacje. Musimy się również liczyć z tym, że dopiero po okresie 15–20 latach zrównają się wpłaty z wartością wykupu.

Produkty ochronno - oszczędnościowe oferowane przez towarzystwa ubezpieczeń na życie są atrakcyjnym rozwiązaniem dla osób, chcących jednocześnie połączyć gromadzenie i pomnażanie oszczędności z zabezpieczeniem przyszłości swoich rodzin. Ze względu jednak na długoterminowy charakter tych inwestycji należy pamiętać, że ich efekty będzie można wykorzystać dopiero po upływie wielu lat.

Oceń jakość naszego artykułu:
Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.
Źródło:
money.pl
KOMENTARZE
(0)