jack.zux
/ 83.15.200.* / 2015-10-15 10:16
Bardzo wielkie podejrzenie wzbudza nagła śmierć Jana Kulczyka. Prokuratura, ABW i CBA prowadziły śledztwo w sprawie CIECH-u w którym Kulczyk był głównym podejrzanym, bo dał się nagrać przez kelnerów aż 14 razy. Nikt nie widział ciała, bo zostało szybciutko skremowane. Dla mnie Pan Kulczyk rzeczywiście był w Wiedniu, być może w tej prywatnej klinice poddał się operacji, ale operacji plastycznej i dzisiaj spokojnie, jako obywatel Brytyjski pod zmienionym nazwiskiem, korzysta ze swojej fortuny.
A śledztwo zostało umorzone.