et
/ 88.156.117.* / 2015-03-23 12:22
Ręce opadają jak się czyta te komentarze...Jestem aplikantką adwokacką, mam 28 lat. bardzo chcę mieć dzieci, ale mnie nie stać. Pracy NIE ma, a jak jest to na zlecenie na kilkaset złotych. Nie mogę ani pracować, ani posiadać dzieci. Dlatego Polska się wyludnia. Ci którzy piszą, że BABA rodząca dzieci jest pasożytem są bezdusznymi, krótkowzrocznymi egoistami. Prawdę mówiąc kobita dla DOBRA SPOŁECZEŃSTWA powinna nie pracować w ogóle, albo mieć pracę na 1/2 etatu (pomijam to, że jak chcą to pracować powinni). Kobieta WYCHOWUJE obywatela. Ma bardzo ważną misję. Nie jest PASOŻYTEM jest dawcą życia. W naszym kraju mężczyzna powinien na tyle dużo zarobić by rodzina miała wybór. Nasz kraj jest biedny i w tym problem.
Pomysł by dać pieniądze tylko rodzicom pracującym nie rozwiąże problemu DZIETNOŚCI a jedynie spowoduje, że Nysa źle spożytkuje pieniądze. Nysa powinna ustalić KRYTERIUM, które nie będzie zależne od tego czy ktoś pracuje czy nie, ale od tego czy matka DAJE RĘKOJMIĘ prawidłowego rozwoju dziecka, by godnie służyło przyszłym pokoleniom. Czyli nie patologiom, ani nie tym których stać na nianię. Ale dać tym, których NIE STAĆ na utrzymanie dziecka.