fizykoterapeuta12
/ 94.23.247.* / 2016-01-27 23:33
PO/Nowoczesna (to samo pod inną nazwą) zapomina, że choćby ostatnie 8 lat rządów robiło podobnie z budżetem czyli zadłużało Polskę coraz bardziej i zupełnie tego nie brali pod uwagę byle tylko się przypodobać danym grupą społecznym finansując rzeczy na które nie było pieniędzy poprzez zwiększanie długu publicznego. PIS moim zdaniem nie robi dobrze. Też jestem przeciwnikiem zwiększania długu publicznego. Zamiast tego czas na porządki budżetu i redukcję wydatków publicznych do niezbędnych i wymaganych. I robienie tego mądrze i z biznesowym podejściem. Czyli wydatki z budżetu to nie wydatki, ale inwestycje. Rząd powinien wydawać pieniądze tam gdzie one na siebie zarobią i się zwrócą w tej czy innej formie. Programy w postaci 500 zł na dziecko są moim zdaniem idiotyzmem. Jeżeli kogoś nie stać na 500 PLN to zamiast zabierać się do robienia dzieci powinien zabrać się do pracy. Rząd powinien ograniczyć wymyślanie programów socjalnych na rzecz programów inwestycyjnych i restrukturyzacyjnych, które uporządkują finanswe publiczne, zwiększą wpływy z gospodarki. I to nie jedynie w sposób PO/Nowoczesna/PSL czyli zwiększanie podatków czy po cichu powiększanie zadłużenia, ale poprzez mądre i oszczędne wydatkowanie pieniędzy wreszcie. 500 zł na dziecko na razie na półkę. Skupić się na zamknięciu nierentownych kopalń i kopalń w których nie wydobywa się węgla. Środki przeznaczyć na restrukturyzację kopalń w których wydobycie działa. Likwidacja związków zawodowych i stanowisk zarządów/prezesów spółek węglowych którzy okradają spółki węglowe od lat, na rzecz stworzenia jednej Państwowej firmy dobrze zarządzanej i uporządkowanej oraz zrestrukturyzowanej aby przynosiła zyski do budżetu - Polski Węgiel. Żadne wspieranie górnictwa przez spółki energetyczne. Kopalnie mają na siebie rynkowo zarabiać. Szkolnictwo podobnie - likwidacja gimnazjów które są nic nie warte i powrót do 8 klas podstawówki oraz szkół zawodowych i technikum oraz studiów zawodowych. Likwidacja liceów ogólnokształcących które nic nie dają i nie wnoszą do gospodarki poza masami bezrobotnych którzy niczego konkretnego nie potrafią. Zastąpienie liceów szkołami zawodowymi i technikum. Czyli zmniejszenie ale uzawodowienie szkolnictwa. Wprowadzenie opłat za studia wyższe (ze zwolnieniami lub obniżkami opłat dla osób niezamożnych). Tak aby ludzie płacili za naukę, a nie że się wykształcą i emigrują. Państwo Polskie nic z tego nie ma. Wprowadzenie jesnych rządowych cen za kilometr autostrady jak w innych krajach europy wschodniej (a nie najwyższych w UE) i pełna kontrola budowanych dróg i autostrad włączając w to zapisane w umowie gigantyczne kary przewyższające wartoiść inwestycji dla firm jeżeli autostrada lub droga będzie musiała być remontowana i nie nadwała się do jazdy w kilka lat po oddaniu jak to ma miejsce obecnie. Wprowadzenie limitu na ilość podwykonawców. Autostrady i drogi ustalić, iż może budować jedynie firma z maksymalnie jednym poziomem podwykonawców, a nie jak obecnie 100 pośredników co zwiększa koszt drogi. Kontrola materiałów i stanu technicznego budowanych dróg. I znów, zła jakość kary i odszkodowania na rzecz Skarbu Państwa. Budżet zasilony, a szmatławe firmy niech idą z torbami - płakał nikt za nimi nie będzie - mała strata. Rozpoczęcie programu odbudowy Polskiego przemysłu. Produkcja, zasoby na rynek własny i eksport i pieniądze z zysków do budżetu Państwa. Wprowadzenie podatku katastralnego. Czyli płacenie za posiadany grunt. Spowoduje to zmniejszenie liczby wyprzedawanych gruntów i unormuje rynek gruntów zapobiegając spekulacją gdyż nie będzie się opłacało kupować hektarów na handel gdyż trzeba będzie płacić co roku za ich utrzymanie - powierzchniowo. Niski podatek dla tych którzy mają pojedyncze domy przykładowo działki do 1-2 tys metrów wyższe powyżej. Uszczelnienie granic i zapobieganie przemytowi i wyłudzenią podatków. Ściganie i surowe kary dla tego typu procederu gdyż szkodzi bardzo Polsce. Bezlitosne ściganie i karanie aferzystów wraz z odzyskaniem pełnego mienia ukradzionego w aferach - niezależnie czy zapisane na ciocię, teściową, żonę, dzieci czy znajomych aferzystów. Kary dla aferzystów w wysokości tego co ukradli, a nie jak za Amber Gold gdzie ukradziono szacunkowo kilkaset milionów kary po 100tys pln. Jeżeli Prokuratura jest skorumpowana lub nieudolna i traktuje jako normalne, że nie wiadomo co się stało z pieniędzmi, przekazać aferzystów do odpowiednich służb które posiadają umiejętności w pozyskiwaniu informacji od trudnych osób. I ustalenie co się stało z pieniędzmi z afer a następnie odzyskanie całych ukradzionych pieniędzy wraz z odsetkami. I pieniędzy w budżecie będzie sporo. I wpierw spłacić zadłużenie, a później wymyślać proigramy socjalne jak 500pln na dziecko i inne. Gdy będą na to pieniądze. Nie wydawać więcej niż się ma. Polska potrzebuje mądrych i konserwatywnych rządów. Nie liberalnych i socjalnych.