To pytanie o prawo pracy, a nie podatki przecież.

Zgodnie z art. 87'1, par. 1, pkt. 1 KP w tej sytuacji płaca minimalna jest chroniona przed zajęciem.

Ale przecież US ma możliwość windykowania np. z konta bankowego albo nie dokona zwrotu PIT, jaki wyniknie np. z rozliczenia za 2017 i wykorzystania ulg.

Ps. Jak przy płacy minimalnej/etacie w ogóle mogła powstać jakaś znaczna należność wobec US tj. należna dopłata PIT jak rozumiem.