Środkowo-Europejczyk
/ 217.99.13.* / 2015-01-31 08:11
Przecież walka z kradzieżami (ochrona w sklepach, bramki przy wejściu), walka z przestępstwami (policja, sądy), walka z zagrożeniem dla podróży lotniczych, to też nie sprzyja prywatności. To zaprzestać tego, zlikwidować np. kontrole tego co się wnosi do samolotu i prześwietlania bagażu? Strach byłoby wsiąść do samolotu. Strach byłoby chodzić ulicami. Wszystkie sklepy byłyby okradane na potęgę. Walka o pełną prywatność jest dobra na Antarktydzie.