Zakładam, że FV dla firmy X jest normalną fakturą z normalną stawką
VAT.
Moim zdaniem firmie - wystawcy nic nie grozi, gdyż nie dochodzi do żadnego uszczuplenia podatku (VAT czy PIT/CIT), wręcz przeciwnie - gdyż jest to faktura przychodowa, fiskus tylko na tym zyskuje. Nie ma więc sytuacji, gdy 'lewa' (bo np. nie występująca u wystawcy) faktura jest fakturą kosztową, a więc wpływa na to, że w efekcie jest niższy PIT/CIT lub
VAT.
Co innego, gdyby była to FV wystawiona np. w odwrotnym obciążeniu (NP) bez weryfikacji danych kontrahenta.
Jest to analogiczna sytuacja jak np. w Castoramie, gdzie można kupić wór cementu i uzyskać fakturę na ciotkę Malinowską.
Zwracam uwagę, że wystawca faktury pozostałe dane faktury - te o których wie na 100% wpisuje zgodnie ze zdarzeniem gospodarczym - tj. data sprzedaży, wartość, przedmiot itd.