Miliqui
/ 89.71.119.* / 2016-01-30 12:58
Hiszpania to fiesta, siesta, toros, futbol i paella. Nic poza tym. Hiszpanie nie czują biznesu. Są zbyt leniwi i mało wytrwali. Chcą mieć niewolników (Polaków) od czarnej roboty, tak jak kiedyś oni sami nimi byli. W latach 50-tych i 60-tych XX wieku zasuwali na mopie i w sraczach we Francji, W. Brytanii, Niemczech i Szwajcarii. Był to naród typowych emigrantów ekonomicznych. Dzisiaj czują się lepsi, bo poszli gospodarczo odrobinę do przodu. Ale Hiszpania to korupcja, nepotyzm, załatwialstwo, łapownictwo i inne patologie. Naród kolonizatorów, później pasterzy kóz, zszedł na psy.