No więc jak najbardziej sobota i niedziela mogą być w tej sytuacji normalnymi dniami roboczymi tego pracownika.
Jedynie jeśli umowa przewiduje limit, od którego mówimy o godzinach ponadywmiarowych i praca w tę sobotę i niedzielę ów limit by przekraczała (wliczając godziny na urlopie) należny poza wynagrodzeniem normalnym byłby dodatek.
Wracając do samego udzielania urlopu - przy 3/4 etatu i założeniu trwania umowy przez cały rok i stażu min. 10 lat- wymiar należny to 26 x 3/4 = 20 dni 'kodeksowych' czyli 160 godzin. Z tego wymiaru po prostu udziela się w całych dniówkach pracownika. Jeśli np. jego grafik przewidywał na jakiś tydzień pracę pon-piąt, w schemacie 8,4,8,4,6 godzin i udzielono urlopu na ten tydzień, to miał on wymiar 30 godzin, pozostało do wykorzystania 130 godzin.