Jeśli rzeczoznawca prowadzi DG, to umowa współpracy czy świadczenia usług, z zupełną dowolnością sformułowania zasad i odpłatności.
Jeśli nie- to rzeczywiście umowa o dzieło 'wielokrotna', jasno opisująca sytuację- tj. zmienną liczbę sporządzanych opinii miesięcznie, wynagrodzenie stałe za 1 opinię.
Wtedy po prostu liczba opinii przekładałaby się na liczbę wykazywaną w rachunku miesięcznym. Czyli bez bawienia się w osobne rachunki do każdej opinii.
W interesie rzeczoznawcy jest, by widełki liczby opinii miesięcznie były zapisane. Kwestia tego, że jest chroniony przed niewyrobieniem się i zerwaniem umowy.