Walka z hazardem to powinna być przede wszystkim edukacja.

Już od szkoły podstawowej rachunek prawdopodobieństwa i wbijanie do głowy, że w hazard można grać gdy prawdopodobieństwo wygranej wynosi min. 50%, bo inaczej długofalowo zawsze przegramy a zwycięzcą będzie kasyno czy inny organizator.

Oczywiście takich gier praktycznie nie ma, bo kasyna by zaraz zbankrutowały, więc grają tylko ci którzy nie opanowali dobrze matematyki.