forteca
/ 85.255.243.* / 2016-04-21 14:05
Rzecz w tym ,że panuje pewnego rodzaju przyzwolenie i zachęta ze strony projektantów oraz pracowni projektowych oferujących projekty gotowe na budowanie nie tyle małych domów co małych [klitek] pokoi-sypialni.Przykłady można mnożyć w tysiącach ,kiedy mamy do czynienia z rozbudowaną ,rozczłonowaną bryłą ,czyt. drogą inwestycją , przy jednocześnie malutkich i niefunkcjonalnych sypialniach ,wiatrołapach ,czy kotłowniach .Wszystko aby zaspokoić utarte stereotypy opierające się na snobizmie ,lekkomyślności jak i głupocie.No bo przecież musi być:garaż ,najlepiej niefunkcjonalny [19m2] ,bawole oczko [dla kogo?] dla sąsiadów oczywiście ,żeby mieli w świadomości ,że tego nie mają .Muszą być jeszcze minimum dwa kominy dymne no i oczywiście kominek.Uważam ,że projektanci są od tego aby uświadomić inwestora jakie powinny być minima długości aby dom był wygodny i ustawny ,jednak czynią to nieliczni.