Forum Forum ubezpieczeńInne

Najwięcej skarg na małych ubezpieczycieli

Najwięcej skarg na małych ubezpieczycieli

Money.pl / 2007-05-30 13:07
Komentarze do wiadomości: Najwięcej skarg na małych ubezpieczycieli.
Wyświetlaj:
staszek1989 / 2021-05-14 11:36
Tuz nie rzetelna firma wyliczyli szkodę, a później przeciągają maksymalnie terminy na odpowiedź/podjęcie decyzji. W końcu po około 60 dniach podjęli decyzję o odmówię wypłaty odszkodowania. Rzecznik finansowy też nie widziałem żadnych nie jasności po mojej stronie, wskazał tylko że Tuz cały czas lakonicznie odpowiada, odmawia i podtrzymują swoją decyzję. Odwołują się od decyzji sądu sprawa dalej w toku. Na pewno nigdy nie ubezpieczę tam auta ani nic innego, robiąc problemy sobie albo poszkodowanemu.
Grzesiek887 / 5.173.144.* / 2020-08-05 16:51
Tragedia, nie polecam, wręcz odradzam wszystkim. Mimo opłaconej polisy przelewem - źle została opłata przez tuz zaksięgowana i tym sposobem obrywa mi się ciągle pismami od tuz typu - ostatnie ponaglenie wezwania do zapłaty przed sądowe. - rozmawiałem już 4-ro krotnie z pracownikami na infolini i wręcz jedna osoba się naśmiewała wprost z mojego problemu bo mam się nie przejmować. - no super podejście do klienta naprawdę... A reszta pań z za telefonu twierdzi że ciągle ktoś nie zrobił przeksięgowania wpłaty... No Jezu czy tam pracuje ktos kompetentny żeby mi pomóc? Byłem miły za każdym razem dzwoniąc mimo tego że ciągle dostaje listy grożące mi sądem przez tuz mimo zapłaconej całej kwoty na samym początku zawarcia umowy. To jest jakiś istny sajgon ten TUZ. Trwa to już prawie 5 miesięcy. I nawet ani razu nie usłyszałem z żoną zwykłego słowa - "przepraszam" .
Emilia Siel / 46.215.29.* / 2020-07-17 12:07
Mieliśmy w domu rozległe straty po przecięciu spowodowanym wyładowaniem atmosferycznym. Ubezpieczenie w TUZ. Wszystkie szkody na które otrzymaliśmy ekspertyzę lub fakturę ubezpieczyciel pokrył bez najmniejszego problemu. Pieniądze wypłacane w maks 24h po wydanej decyzji. Nie mamy powodu do niezadowolenia z obsługi szkody czy ubezpieczenia.
nie_polecam / 136.228.220.* / 2020-06-05 10:26
TUZ- najgorsza obsługa klienta, z jaką miałam do czynienia...
1. Szkody z OC sprawcy nie można zgłosić online, ponieważ formularz nie przepuszcza bez adresu email sprawcy... Ale że nr buta nie chcieliście... Amatorszczyzna!
2. Zgłoszenie telefoniczne szkody jest możliwe od pon-pt, 08:00-18.00. Od razu widać, że szanują Państwo swój czas. Bo mojego, jako petenta, już nie.
3. Po zgłoszeniu szkody telefonicznie oraz dosłaniu mailem zdjęć stanu samochodu otrzymałam w odpowiedzi instrukcję dalszego postępowania:
- dokument do wypełnienia i podpisania. Jest on oczywiście w pdf, więc muszę go wydrukować, żeby wypełnić i podpisać. Informacje, które zostały podane telefonicznie, trzeba podać ponownie w formularzu.
- kopia dowodu rejestracyjnego oraz prawa jazdy.
Jakaż mnie radość ogarnęła, gdy na końcu przeczytałam, że dokumenty mogę dosłać mailem a nie pocztą... WOW!
Zgłoszenie samej szkody trwa kilka dni... Dramat!
zjj_wwa / 2020-06-03 13:15
TUZ Ubezpieczenia
W świetle nowych okoliczności, mój poprzedni wpis okazuje się być niestosowny, przedwczesny, krzywdzący i bezzasadny. Należy zatem potraktować jako niebyły.
W pierwotnym brzmieniu, był to z mojej strony dość emocjonalny wpis dotyczący jakości usług i sposobu / trybu obsługi pewnej szkody, związanej z uszkodzonym telewizorem plazmowym moich rodziców, którzy są w podeszłym wieku i nie do końca radzili sobie z zawiłościami procedury związanej z załatwieniem tej sprawy.

Szczęśliwie, sprawa doczekała się pozytywnego załatwienia, za co rzeczonemu ubezpieczycielowi pragnę (mimo wszystko) serdecznie podziękować, a w szczególności działowi likwidacji szkód.

Moja początkowa furia była związana z długim okresem załatwiania tej sprawy. Ale muszę przyznać, że faktycznie, nastąpił tutaj splot niekorzystnych okoliczności:

a). Pandemia korona wirusa, która niejedną działalność okaleczyła, spowolniła czy czasem wręcz wykoleiła

b). Dość stary model tego plazmowego telewizora, co sprawiło, że zdobycie do niego części, a konkretnie spalonej całej płyty głównej, było wyjątkowo trudne, a potem wręcz się okazało, w świetle ograniczeń logistyczno-wirusowych, wręcz niemożliwe.

c). Drobne błędy (również po naszej stronie) związane z prawidłowym zrozumieniem różnicy pomiędzy "assistance" a "szkodą" jako taką.

Jednym słowem - byłem niegrzeczny i być może trochę przereagowałem, za co przepraszam.
Nowe okoliczności są bowiem takie, że faktycznie, udało się doprowadzić tą nasza sprawę do pozytywnego zakończenia. Mama została bardzo pozytywnie obsłużona przez miłą Panią z Centrum Obsługi Szkód. Szczegółów nie znam, ale wiem, że Mama jest zadowolona. Przyznano kwotę odszkodowania (tytułem całkowitej likwidacji, czy "złomowania" tej starej plazmy). Kwota ta została uczciwie skalkulowana i pozwala na 'odtworzenie' tegoż uszkodzonego telewizora, drogą zakupu, czy to na rynku pierwotnym nowego, czy też na wtórnym, innego telewizora o podobnej przekątnej i o parametrach nie gorszych, jak ten co go szlag trafił od uderzenia tamtego feralnego dnia, co była burza z piorunami i walnęło dosłownie gdzieś obok, że pół ulicy sprzęty popalone wtedy miało.
Uszkodzony telewizor, pomomo że de facto złom, zostaje zwrócony, po nieudanej próbie jego rewitalizacji we współpracującym serwisie. Próbowali, ale no niestety - poziom r*********** tam w środku w tych obwodach, po tym piorunie, był tak terminalny, że nie dało rady.

Wiem, wiem. Nerwus Jestem. Być może zbyt wysoki poziom cukru, czy coś.

To co wcześniej ostro na TUZ Ubezpieczenia naszczekałem, niniejszym odszczekuję:
Haw !
Haw !
Haw !
Pozdrawiam,
Ziggy.
Beata407 / 31.6.159.* / 2021-08-20 09:04
Brawo dla Pana..super jeśli człowiek umie się sam przyznać do własnych błędów..:))
Pozdrawiam serdecznie
--
Komentarz wysłany ze strony mobilnej
http://m.money.pl/
Tuz Ubezpieczenia / 79.184.239.* / 2020-06-09 13:34
Szanowny Panie, dziękujemy za opinie. Cieszymy się z pozytywnego zakończenia sprawy.

Z poważaniem
Zespół TUZ Ubezpieczenia
zjj_wwa / 193.239.83.* / 2020-06-03 13:07
TUZ Ubezpieczenia - ### SPROSTOWANIE ###
W świetle nowych okoliczności, brzmienie mojego wcześniejszego wpisu staje się przedwczesne, nieuzasadnione, krzywdzące i bezzasadne. W pierwotnym brzmieniu, był to z mojej strony dość emocjonalny wpis dotyczący jakości usług i sposobu / trybu obsługi pewnej szkody, związanej z uszkodzonym telewizorem plazmowym moich rodziców, którzy są w podeszłym wieku i nie do końca radzili sobie z zawiłościami procedury związanej z załatwieniem tej sprawy.

Szczęśliwie, sprawa doczekała się pozytywnego załatwienia, za co rzeczonemu ubezpieczycielowi pragnę (mimo wszystko) serdecznie podziękować, a w szczególności działowi likwidacji szkód.

Moja początkowa furia była związana z długim okresem załatwiania tej sprawy. Ale muszę przyznać, że faktycznie, nastąpił tutaj splot niekorzystnych okoliczności:

a). Pandemia korona wirusa, która niejedną działalność okaleczyła, spowolniła czy czasem wręcz wykoleiła

b). Dość stary model tego plazmowego telewizora, co sprawiło, że zdobycie do niego części, a konkretnie spalonej całej płyty głównej, było wyjątkowo trudne, a potem wręcz się okazało, w świetle ograniczeń logistyczno-wirusowych, wręcz niemożliwe.

c). Drobne błędy (również po naszej stronie) związane z prawidłowym zrozumieniem różnicy pomiędzy "assistance" a "szkodą" jako taką.

Jednym słowem - byłem niegrzeczny i być może trochę przereagowałem, za co przepraszam.
Nowe okoliczności są bowiem takie, że faktycznie, udało się doprowadzić tą nasza sprawę do pozytywnego zakończenia. Mama została bardzo pozytywnie obsłużona przez miłą Panią z Centrum Obsługi Szkód. Szczegółów nie znam, ale wiem, że Mama jest zadowolona. Przyznano kwotę odszkodowania (tytułem całkowitej likwidacji, czy "złomowania" tej starej plazmy). Kwota ta została uczciwie skalkulowana i pozwala na 'odtworzenie' tegoż uszkodzonego telewizora, drogą zakupu, czy to na rynku pierwotnym nowego, czy też na wtórnym, innego telewizora o podobnej przekątnej i o parametrach nie gorszych, jak ten co go szlag trafił od uderzenia tamtego feralnego dnia, co była burza z piorunami i walnęło dosłownie gdzieś obok, że pół ulicy sprzęty popalone wtedy miało.
Uszkodzony telewizor, pomomo że de facto złom, zostaje zwrócony, po nieudanej próbie jego rewitalizacji we współpracującym serwisie. Próbowali, ale no niestety - poziom r*********** tam w środku w tych obwodach, po tym piorunie, był tak terminalny, że nie dało rady.

Wiem, wiem. Nerwus Jestem. Być może zbyt wysoki poziom cukru, czy coś.

To co wcześniej ostro na TUZ Ubezpieczenia naszczekałem, niniejszym odszczekuję:
Haw !
Haw !
Haw !
Pozdrawiam,
Ziggy.
zjj_wwa / 193.239.83.* / 2020-06-02 16:03
Ostrzegam przed TUZ Ubezpieczenia.
To są oszuści, którzy żerują na starszych, schorowanych ludziach. Latami wyłudzają pieniądze od takich łatwowiernych osób, a jak przychodzi co do czego, do szkody, oraz próby zgłoszenia takowej celem uzyskania naprawienia sprzętu i/lub kompensaty tytułem poniesionej straty, to wtedy pokazują swoje drugie oblicze. Zaczyna się zabawa w kotka i myszkę, przełączanie telefonów od Annasza do Kajfasza, systemowe i celowe działania mające na celu uniknięcie wypłaty odszkodowania.
Najpierw całymi miesiącami trzymają uszkodzony sprzęt w swoim serwisie, rzekomo go naprawiając.
Po kilku miesiącach - okazuje się, że w ogóle go nie naprawiali, bo czekali na decyzję, czy klient zapłaci za części.
A ino klient - zupełnie o tym nie wiedział, nie został poinformowany o tym, że jakiekolwiek dalsze pieniądze ma tym złodziejom płacić - i to uwaga - PODCZAS LIKWIDACJI SZKODY !!!!
Uprzejmi byli powiadomić, że nie będą dalej naprawiać uszkodzonego sprzętu.
Potem, podczas następnej rozmowy - informują, że go w ogóle nie oddzadzą, no bo przecież "mówiliśmy, że jest nienaprawialny".
No dobra - no to w takim razie "szkoda zupełna - co proponujecie"
Ano nic nie proponują, bo przecież "nie było szkody" tylko "próba naprawienia" sprzętu.
A zresztą, już w międzyczasie polisa wygasła.
Zepsutego telewizora - też zresztą złodzieje nie oddali.
[Ten komentarz został zgłoszony do usunięcia przez 1 osobę - zjj_wwa.]
zjj_wwa / 2020-06-03 13:19
TUZ Ubezpieczenia.
W świetle nowych okoliczności, poprzednie brzmienie niniejszego posta zostaje niniejszym w całości skasowane. W pierwotnym brzmieniu, był to z mojej strony dość emocjonalny wpis dotyczący jakości usług i sposobu / trybu obsługi pewnej szkody, związanej z uszkodzonym telewizorem plazmowym moich rodziców, którzy są w podeszłym wieku i nie do końca radzili sobie z zawiłościami procedury związanej z załatwieniem tej sprawy.

Szczęśliwie, sprawa doczekała się pozytywnego załatwienia, za co rzeczonemu ubezpieczycielowi pragnę (mimo wszystko) serdecznie podziękować, a w szczególności działowi likwidacji szkód.

Moja początkowa furia była związana z długim okresem załatwiania tej sprawy. Ale muszę przyznać, że faktycznie, nastąpił tutaj splot niekorzystnych okoliczności:

a). Pandemia korona wirusa, która niejedną działalność okaleczyła, spowolniła czy czasem wręcz wykoleiła

b). Dość stary model tego plazmowego telewizora, co sprawiło, że zdobycie do niego części, a konkretnie spalonej całej płyty głównej, było wyjątkowo trudne, a potem wręcz się okazało, w świetle ograniczeń logistyczno-wirusowych, wręcz niemożliwe.

c). Drobne błędy (również po naszej stronie) związane z prawidłowym zrozumieniem różnicy pomiędzy "assistance" a "szkodą" jako taką.

Jednym słowem - byłem niegrzeczny i być może trochę przereagowałem, za co przepraszam.
Nowe okoliczności są bowiem takie, że faktycznie, udało się doprowadzić tą nasza sprawę do pozytywnego zakończenia. Mama została bardzo pozytywnie obsłużona przez miłą Panią z Centrum Obsługi Szkód. Szczegółów nie znam, ale wiem, że Mama jest zadowolona. Przyznano kwotę odszkodowania (tytułem całkowitej likwidacji, czy "złomowania" tej starej plazmy). Kwota ta została uczciwie skalkulowana i pozwala na 'odtworzenie' tegoż uszkodzonego telewizora, drogą zakupu, czy to na rynku pierwotnym nowego, czy też na wtórnym, innego telewizora o podobnej przekątnej i o parametrach nie gorszych, jak ten co go szlag trafił od uderzenia tamtego feralnego dnia, co była burza z piorunami i walnęło dosłownie gdzieś obok, że pół ulicy sprzęty popalone wtedy miało.
Uszkodzony telewizor, pomomo że de facto złom, zostaje zwrócony, po nieudanej próbie jego rewitalizacji we współpracującym serwisie. Próbowali, ale no niestety - poziom r*********** tam w środku w tych obwodach, po tym piorunie, był tak terminalny, że nie dało rady.

Wiem, wiem. Nerwus Jestem. Być może zbyt wysoki poziom cukru, czy coś.

To co wcześniej ostro na TUZ Ubezpieczenia naszczekałem, niniejszym odszczekuję:
Haw !
Haw !
Haw.
Pozdrawiam,
Ziggy.
Aw98 / 5.173.113.* / 2020-01-16 10:21
Jedynym słowem TRAGEDIA. Nie polecam nikomu... Auto zastępcze na cały okres naprawy to wielka ściema.. firma nie zaczęła jeszcze naprawiać mojego auta, ponieważ nie dostali akceptacji kosztorysu ze strony TUZ, ale auto zastępcze odbierają już. KPINA.
Nie mówiąc już o tym, że w ofercie nie posiadają nawet lawety.
Wady
Utrudniony kontakt
Niemiła obsługa
Brak lawety
BRAK AUTA ZASTĘPCZEGO NA CAŁY OKRES NAPRAWY
wydłużony czas oczekiwania
adam733 / 195.3.152.* / 2018-09-27 17:44
też potwierdzam nie chcą wypłacić za zalanie
TUZ TUW / 217.67.215.* / 2018-10-09 08:28
Szanowny Panie. Dziękujemy za przesłanie opinii na temat naszego Towarzystwa. Jest nam niezmiernie przykro, że nie są Państwo zadowoleni z jakości naszych usług. Zależy nam na jak najlepszej opinii naszych Klientów. Uprzejmie prosimy o kontakt pod numerem telefonu 22 327 60 60 w celu wyjaśnienia sprawy. Pozdrawiamy Zespół TUZ TUW
mifot31 / 31.11.128.* / 2018-12-04 08:52
Nie wierzę w Wasze oświadczenia, że jest Wam przykro. Wyświechtana formułka. Nr 22 327 60 60 to konsultant a dodzwonić się do osoby prowadzącej to chyba nie lada wyczyn. Czyżby trzeba było umawiać się na audiencję?!!!
Do rzeczy: prawie dwa miesiące od oceny rzeczoznawcy (zalanie mieszkania) i nic się nie dzieje ani nie ma żadnej informacji ze strony ubezpieczyciela. Na maile odpowiada automat. Opóźnienia w przesyłaniu pism do administracji i sprawcy.
NIE POLECAM!!!!!
Januz / 93.179.231.* / 2017-09-21 09:58
Dokładnie tak było w moim przypadku nawet dwa razy.Oszuści,którym zależy jedynie na składce a później odmawiają wypłaty odszkodowań.
rozczarowany / 78.8.247.* / 2017-05-10 23:20
Towarzystwo TUZ jest nieprofesjonalną firmą. Mają ogromny bałagan w księgowości. Po roku od wygaśnięcia polisy na dom, towarzystwo przysłało przedsądowy nakaz zapłaty składki za polisę, której rzekomo nie opłaciliśmy.Jeszcze bezczelnie naliczyli odsetki. Całe szczęście mieliśmy dowód wpłaty tej kwoty z przed roku. Wszystkim, którzy mają u nich polisę radzę zbierać dowody wpłaty, żebyście nie mieli podobnej niespodzianki.
PiotrantyTUZ / 78.10.51.* / 2017-03-21 06:27
Uwaga aut w TUZ też się nie opłaca u nich ubezpieczać, naliczyli mi 2 szkody mimo iż od 8 lat nie miałem żadnych szkód i nie chcą ich wykasować mimo iż podesłałem im dowody na to iż przy sprzedaży auta od razu zgłosiłem to do urzędu miasta i ubezpieczeń.
Oszuści i tyle ,teraz muszę więcej płacić za ubezpieczenie i to we wszstkich towarszystwach.
elcia1402 / 82.145.222.* / 2016-03-22 13:30
TUZ TUW przestrzegam oszukance i złodzieje!!!!! ludzie na podposaniu umowytak pieknie to wszystko wyglada opłacilismy wszelkie mozliwe dodatkowe ubezpieczenia a jak juz cos sie wydarzy to tylko sie s******..... migaja i do sadu odsyłaja..... u moich znajomych ta sama sytuacja, kazda inna firma ale nigdy TUZ TUW. opowiem kazdemu kto bedzie chciał w szczegółach co sie wydarzyło
"Przestraszony" / 62.148.74.* / 2012-03-27 20:01
UWAGA !!! OSTRZEŻENIE!!!
Jeśli kupujesz auto ubezpieczone w allianz- przypilnuj natychmiastowego zerwania umowy - przekaż mailem i LISTEM POLECONYM kopię umowy kupna- sprzedaży, opłaconą składkę OC, dowód rej.
Wyobraźcie sobie, że kupiłem auto ubezpieczone w allianz na dwa dni przed koncem ubezpieczenia. - Natychmiast wysłałem odpowiednie dokumenty zrywająe umowę a nimi. Otrzymałem potwierdzenie od nich, że zaakceptowali zerwanie umowy. A dziś ?! A kuku Piersze wezwanie do zapłaty kwoty z datą wymagalności na 3 miesiące zanim postanowiłem kupić auto. W ręku mam wszystkie przelewy na OC przez poprzedniego właściciela. Nękają nas z nazdzieją, że " na odczepnego" zapłacę im te 2 czy 3 stówy. Nigdy! Ostrzegam Was przed Allianz uważajcie! gromadźcie dowody: drukujcie maile, nagrywajcie rozmowy, trzymajcie potwierdzenia listów poleconych, najlepiej wysyłajcie do nich pisma " za potwierdzeniem odbioru" Ostrzegam- mają ludzi do wykorzystywania i zastraszania słabszych, lub starszych albo niezamożnych ( gdzie nie ma na prawnika). Pozdrawiam i pamiętajcie Rzecznik Ubezpieczonych może pomóc ale musi mieć mocne "papiery" na ubezpieczalnię. A te "papiery" zbieramy My.
jackinos / 93.154.132.* / 2012-02-08 20:18
Dla mnie najgorsza ubezpieczalnia albo raczej lichwiarska okazała się firemka PUCUJ DZIADA czyli PTU -POLSKIE TOWARZYSTWO UBEZPIECZEŃ- Naprawdę przestrzegam wszystkich lepiej dać parę groszy więcej i ubezpieczyć się w ZNANYCH zakładach na pewno jeszcze na tym skorzystamy i nie wykończymy się nerwowo. to co oni reprezentują to sztuka oszustwa petent!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!
eme / 87.205.223.* / 2012-02-09 13:42
jackinos bez znaczenia, problemy z wyplatami sa wszedzie i z reguly konflikt nastepuje z braku znajomosci OWU
Katarzyna863 / 173.234.168.* / 2017-07-18 12:00
Oczywiście, że są wszędzie. A zasada jest taka, że jak ktoś nam "zrobi źle" to od razu wszystkich o tym informujemy. A jak dobrze to ani słowa :( Ja też sie nacięłam nie raz, nie dwa nawet jesli chodzi o ubezpieczenie NNW ale po części wynikało to z mojego luzu???!! Nawet nie wiedziałam, gdzie szkoła ubezpiecza dzieciaki, nie wspominając o fakcie, że nie czytałam OWU nigdy! No ae dostałam nauczkę i już wiem, na co zwracać uwagę. Mądry Polak po szkodzie, jak to mówią.
Gogumił12 / 2012-02-09 14:46
na małych ubezpieczycieli? A ja zawsze myślałęm że najbardziej lecącą w kulki firmą ubezepieczeniową jest PZU!! Bo to właśnie oni bardzo chętnie robią ludzi w konia!!
do początku nowsze
1 2

Najnowsze wpisy