Witam, mam pytanie w imieniu mojego Taty.
Tato po wielu przeszkodach uzyskał rozwiązanie stosunku pracy (wcześniej spór sądowy o przyznanie praw emerytalnych,zakończony sukcesem), z powodu przejścia na emeryturę, staż pracy 42 lata, zakład pracy napisał w świadectwie pracy ,że wypłacił ekwiwalent i odprawę- odwołaliśmy się o sprostowanie świadectwa pracy- przyszła odpowiedź ,że należności będą wypłacone jak dostaną środki z firmy x , wysłali nawet dokument elektroniczny z kwotą jaka jest należna do wypłaty ,taki dokument przygotowany do przelewu z firmy, potem była rozmowa z likwidatorem firmy, ,że do końca wakacji wypłacą, Tato starszy człowiek i ugodowy zgodził się, a tu nadal nie ma pieniędzy, od kwietnia br pobiera emeryturę , z firmą nie ma kontaktu , mam ostatni sms od księgowej ,że moją wiadomość przekazała likwidatorowi o wypłate, należności, pismo z zakładu pracy w sprawie odwołania za źle wystawione świadectwo pracy mam , droga była pocztowa i oczywiście poleconymi listami.
ŚwiADECTWO PRACY wylądowało w Zus , bo by nie byla wypłacona emerytura, i pytanie?
Czy Tato może złożyć pozew do SĄdu Pracy o wypłatę odprawy emerytalnej i ekwiwalentu po terminie, a co jak firma została rozwiązana? Bardzo proszę o poradę , pozdrawiam ANNA
ps. chodzi o kwotę okolo 3500 zł brutto