T.
/ 81.190.62.* / 2014-07-15 14:00
Przy zjednoczeniu prawicy o jakim pisałem dwa tyg.temu bezwzględny i rzeczowy kompromis obydwu stron jest obowiązkowy i bez tego ani rusz do przodu.
Problem chyba jest w tym,że zanim Kurski,Ziobro i inni odeszli z PIS-u. zawsze przed kamerami za plecami Kaczyńskiego stali ci dwaj: Ziobro i Kurski. Po ich odejściu miejsce te zajęli :Błaszczak i Hofman.
Więc po porozumieniach i zjednoczeniu partii, jak teraz będzie ??? Będzie ich czworo stało za plecami Kaczyńskiego ?