frustrat_z_kiosku279
/ 93.105.179.* / 2015-02-06 21:40
ja mialem,flamastry BIC,ktore kosztuja w sklepach po ok 15 zl,u mnie po przecenie byly po 7,50 i powoli bo powoli ale jednak schodzily.
po 1 gr nabilem do kazdego paragonu i rozdalem dzieciom,ktore kupowaly w kiosku
do tego zakreslacze po 1 grosz ,wczesniej zeszyty,olowki automatyczne,kredki .
Ktos kiedys nazamiawial tego za gruba kase,wzial zapewne od dostawcy procent od zamowienia,teraz zapewne jezdzi samochodem kupionym za ten procent,reszte trzyma na koncie i sie smieje z frajerow
A za takie wlasnie chybione zakupy zaplacilismy my,bo obnizono nam procenty od sprzedazy,zabiera sie premie poprzez ustalanie wygorowanych planow,papierosy mamy na styk,tak ze kazdy klient chcacy kupic pakiet odchodzi z kwitkiem i ze smiechem,kiedy slyszy,ze w dostawie dostaje 5 paczek(tak, wlasnie paczek a nie pakietow)Marlboro RED.
A pamietacie sterty farbek do twarzy i innych gazdzetow na EURO2012?
Za to tez my zaplacilismy.
Niezdecydowanym radze,rzuccie RUCH w cholere,szkoda waszego zdrowia ,nerwow i czasu.Takie pieniadze jakie teraz mozna zarobic w tej firmie dostaniecie z latwoscia gdzie indziej ,w dodatku bedziecie mieli urlop i prawo do zwolnienia lekarskiego.