Janusz503
/ 83.7.194.* / 2015-10-24 21:23
Zostałem oszukany przez MeritumBank. Dostałem do zapłaty - nie wiem za co 74,69zł. Na moje pytania skierowane do (dziś już znalazłem nazwisko) Dyrektora Departamentu Moritoringu i Windykacji Macieja Grudniewskiego, wysłane listem poleconym w dniu 5.10.2015r. dotychczas nie otrzymałem odpowiedzi.
Meritum Bank Chorzów 4.10.2015r.
Alior Bank SA Janusz Niewiarowski
Młodzieżowa 9m73
41-500 Chorzów
Informuję, że w dniu 2.10.2015. otrzymałem laikoniczne pismo
z Waszego Banku podpisane przez Dyrektora Monitoringu i Windykacji p.
Macieja ......... (niestety nazwiska nie potrafiłem odczytać pomimo użycia
lupy (czyżby p. dyrektor tak sie ukrywał?), imię i nazwisko jest pisane bardzo
małymi literami i na tym jeszcze podpis.)
Zatem Panie Dyrektorze jestem zmuszony do Pana zwracać się w formie
pełnionej przez Pana funkcji.
Ze względu na to, że obecnie funkcjonuje dużo osób wyłudzających w
róznej fornie pieniądze, nie jestem pewny również co do Pana pisma.
Moje zastrzeżenia budzą następujące punkty.
1. Jak nadmieniłem nie mogłem mimo nejlepszych chęci odczytać Pana
nazwiska.
2. Nikt poważnie piszący wezwanie nie żada wpłaty należności do
dnia 25.09.2015. gdy pismo jest pisane również z datą 25.09.2015.
Pismo ptrzymałem dnia 2.10.2015r.
3. Ja jestem pewien, że mam uregulowane spłaty rat w banku.
4. Nie jest podane w w/w pismie jaki tytuł prawny stanowi o naliczeniu
kwoty 74.69zł.
5. Skąd się wzięła ta kwota? Można również dobrze podać dowolną
kwotę. (20zł jak i 20.000zł).
6. Kwota 74.47 + odsetki jest ujęta pod "z tytułu kapitału". Co to ma
oznaczać i jakiego okresu ma to dotyczyć?
7. Dlaczego nie otrzymałem informacji o (jeśli to jest prawdą) zaległściach
wcześniej, tylko teraz po rezygnacji przeze mnie z Waszej karty kredytowej.
8. Pismo powyższe otrzymałem listem zwykłym a nie poleconym, to również
może być przedmiotem działań spekulacyjnych. A mianowicie: ja mogę
twierdzić, że takiego listu nie otrzymałem, z koleji bank mógłby mnie
przez długie lata naliczać odsetki. Taki list może zaginąć w czasie przesyłki.
Czy banku nie stać na przesyłkę poleconą? Ja powyższy list wyślę jako
polecony. Liczę na to, że bank odpowie mnie również listem poleconym.
Jeśli to wezwanie do zapłaty nie jest fałszywką, to mam nadzieję na
konkretną odpowiedż na moje wątpliwości, da mnie to możliwość do
wszczęcia dalszych poczynań z mojej strony.
Na marginesie: Nie interesuje mnie przejęcie banku. Ja zawierałem
określony kontrakt z Meritum Bank, jesli Alior Bank stosuje inne prawa
to nie mogą być one stosowane do wcześniej zawartych umów. Cyt:
W orzecznictwie podkreśla się, że zgodnie z zasadą lex retro non agit, do zdarzeń prawnych zaistniałych w określonym czasie stosuje się przepisy prawa wówczas obowiązujące. Tym samym późniejsze przepisy nowelizujące określone regulacje prawne nie znajdują do nich zastosowania. Jednocześnie nowe prawo nie może prowadzić do formułowania odmiennych ocen prawnych tych zdarzeń, niż wynikające z treści przepisów prawa obowiązujących w czasie ich zajścia.
Takie jest Prawo Rzymskie obowiazujące w Polsce, stanowi dobitnie ,
PRAWO NIE DZIAŁA WSTECZ.
Swoją drogą Panie Dyrektorze prosze o ujawnienie się.
Z poważaniem Janusz Niewiarowski...............................
Dostałem jedynie ponowny nakaz zapłaty powyżej przedstawionej sumy z sankcjami karnymi.