amol
/ 78.156.177.* / 2015-03-26 11:39
Od tamtej pory po świecie Żyd się skrada ,
Kręci wieśniakami jak chce.
Otworzył spelunki , magazyny, banki.
Wymienia rubel na funty, franki.
Zaczął kontrabandą handlować,
Korumpować i kraść.
Procentów drze aż setkę w rok,
Ludzi przyprawia o gorący pot.
Zebrał miliony ciemnych szajek,
Oto on - we fraku albo mundurze
Kręci sprawami w całym świecie.
Już nie pejsaty i w chałacie,
Mądry żydziuga, jak pies.
On stracił akcent
No, słowem, Żyd-Inteligent.
Wtedy, w siedemnastym roku
Obalili cara i na wschodzie
Stworzyli tam sowiecka władzę.
Żyd nacieszył się tą władzą',
Na wszystkich mityngach wrzeszczał:
"Towarzysze ja, walczyłem!