Państwowe = Polityków.

Wyplata dewidendy a nastepnie mega emisja przypomina spolke krzak a nie bank. To jest chore.

PKO BP jest spółką skarbu państwa i jako taka ma obowiązek działać dla dobra państwa. Wypłata dywidendy obecnie, w czasie kryzysu, byłaby działaniem na szkodę państwa, bowiem oznaczałaby wypompowanie ze spółki kapitału ca. 3mld PLN, co uniemożliwi akcję kredytową wartości ca. 30mld PLN, a te pieniądze są dzisiaj niezmiernie potrzebne polskim firmom.

Zysk przeznaczony na kredyty nie zniknie, a pomnoży dochody banku i w czasie, kiedy kryzys nie będzie już stanowił zagrożenia, dochody te będą mogły trafić do akcjonariuszy. Akcjonariusze prawdopodobnie zyskają także na wzroście kursu dobrze zarządzanego PKO BP. Dodatkowo, wypłata dywidendy prawdopodobnie obniżyłaby kurs akcji i cały zysk akcjonariuszy wzięliby diabli.

Rząd zabiera całą swoją część dywidendy i ma wpływy do budżetu realizując ustawę. Pozostali akcjonariusze zabierają część dywidendy pomniejszoną o podatek. I znowu rząd ma wpływy. W przypadku nowej emisji z prawem poboru kto chce ten kupuje za gotówkę, a rząd na przykład za jakieś obligacje z wykupem za jakiś czas, a więc za kredyt i to jak pisał jakiś artykuł z funduszów, który bezpośrednio nie jest w budżecie. Budżet jest wyższy, można się pochwalić i mieć wyższe słupki sadażowe, a że na dłuższą metę to jest droższe i bardziej kosztowne, to kogo w tym rządzie obchodzi. I tak nie on będzie to spłacał. "A po nas nawet i pożar'. A prezio? Któż to jak nie sluga tego, który go dał na stołek. TAk rekomenduje jak mu władza każe, a nie jak kazałoby zatroskanie o rzeczywiste dobro firmy i wszystkich akcjonariuszy. Komuna się wcale nie skończyła z nastaniem liberalizmu. Po drugie. zepsucie opinii bankowi rzeczywiście obniża kurs, a przez to daje niższe koszty większego zaangażowania się w niego. Rząd i jego polityka jest nie tylko na szkodę akcjonariuszy, ale i reszty Polaków, którzy mają do tego banku jesze trochę zaufania. To nie bank muli i mąci, ale jego prezes sługa rządu.

Bzdury w artykule i w komentarzach do niego. Skarb Państwa jest takim samym akcjonariuszem jak inni. Zapowiedź wypłaty dewidendy podnosi cenę każdej spółki, bo takie jest oczekiwanie akcjonariuszy, tak samo gdy zapowiada się przejęcie. A w PKO BP, to źle. Moim zdaniem to zmowa innych banków i walka o klienta.

Kolejny tytuł mająy wprowadzić w błąd. TO RZĄD W POSTACI MIN. SKARBU ZABIERA PKO BP DYWIDENDĘ.
I tak mnie to zastanawia czy to przypadek czy celowe działanie ?