Bobena
/ 83.27.213.* / 2015-03-27 06:28
Co mi po wychowawczym niepłatnym. :( Z jednej pensji nie damy rady przeżyć-opłaty,leki,paliwo,jedzenie,do tego maluszka mleko,pampersy,ubranka itd.,mimo,że kupuje się gdy okazja,używane,dostaje się trochę.Z drugiej strony do pracy nie mam powrotu jak to mi oznajmił pracodawca,nie wiem kiedy znajdę nową,nie wiem co ze żłobkiem publicznym,na instytucję dziadków nie mamy co liczyć,mąż podwyżki nie dostanie... :( I jak tu marzyć o drugim dziecku,a czas upływa?
--
Komentarz wysłany ze strony mobilnej
http://m.money.pl/